Piast Gliwice będzie musiał sobie radzić w następnej kolejce bez swojego asa, Jakuba Biskupa. 27-letni pomocnik nie zdąży się wykurować na najbliższe spotkanie.
Kontuzja początkowo nie wydawała się aż tak poważna, w tym tygodniu Biskup ani razu nie trenował jednak z drużyną. Wszystko za sprawą poprzedniego meczu z KSZO Ostrowiec, w którym zawodnika Piasta ciosem w głowę znokautował jeden z rywali.
Badania tomograficzne nie wykazały żadnych złamań ani przemieszczeń, co było dobrą prognozą. W niedzielę zawodnik nie był jednak w pełnej formie fizycznej, nadal odczuwał skutki starcia z przeciwnikiem, dlatego klubowy lekarz zakazał mu treningów w tym tygodniu. W najbliższym spotkaniu drużyna Piasta zmierzy się z Flotą. Mecz ten może być jednym z decydujących o awansie do Ekstraklasy.
– Zdrowie jest najważniejsze, dlatego tak zdecydowanie zareagowałem po tym, jak gracz KSZO uderzył Kubę łokciem w czoło – powiedział tuż po meczu Marcin Brosz.
