Wisła Kraków UK jest polską szkółką piłkarską działającą w Wielkiej Brytanii, ściśle współpracującą z „Białą Gwiazdą”. O jej początkach, funkcjonowaniu, specyfice prowadzenia akademii czy szansach wychowanków na debiut w reprezentacji kraju opowiada Bartosz Lisowski, jej założyciel.
Bartosz Lisowski, prezes Wisła Kraków UK, opowiedział o wielu sprawach związanych z powstałą w 2019 roku akademią. Jakie były jej początki? Jak obecnie prezentuje się struktura i w jakich miastach szkoła jest obecna? Jak wyglądają zajęcia treningowe i edukacja wychowanków? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w poniższym tekście i rozmowie, do przeczytania której serdecznie zapraszamy.
***
Jak zrodził się pomysł na powstanie Akademii?
Pomysł na akademię ma swój początek w roku 2017, gdy budowałem pierwszą swoją szkółkę w Liverpoolu. Rozpoczęliśmy współpracę z innym klubem, niestety wszystko okazało się oszustwem i zniechęceni podejściem polskich działaczy, patrząc na pozytywne zmiany i ciekawych ludzi z wizją w Wiśle Kraków, która akurat miała słynne nowe otwarcie, postanowiliśmy się do nie zgłosić z nadzieją, że w końcu natrafimy na dobrych ludzi.
Szybko się dogadaliście?
W marcu 2019 roku zaprosił mnie do klubu ówczesny prezes, Rafał Wisłocki. Po długich rozmowach od 1 kwietnia 2019 roku powstała Wisła Kraków UK, która do dziś szturmem podbija Wielką Brytanię i Irlandię.
Mógłbyś powiedzieć, jak wygląda Wasza współpraca?
Formalnie jest to umowa współpracy, praktycznie to jesteśmy oddziałami akademii Wisły Kraków w Wielkiej Brytanii, a polska strona nadzoruje każdy aspekt naszego funkcjonowania. Następuje między nami wymiana doświadczeń szkoleniowych, klub korzysta z dużej sieci skautingowej.
A jak to przedstawia się obecnie strukturalnie? Bo wiem, że ciągle się rozwijacie.
Oddziały są rozsiane w blisko 20 lokalizacjach, każda ma trenerów i wolontariuszy, których jest już blisko 70, a wszyscy ci ludzie są trenerami, działaczami i skautami. Dodatkowo dzieci i trenerzy z UK mogą brać udział w treningach i stażach w Polsce i to samo w drugą stronę. Przed nami wiele wspólnych przedsięwzięć.
Mógłbyś powiedzieć coś więcej na ten temat? Ile macie grup, trenerów etc.?
Mamy już blisko 20 lokalizacji (było by więcej, ale przez lockdown zamknęliśmy pięć lokalizacji). Londyn, Mitcham, Croydon, Lewisham, Streatham, Tooting, Catford, Crawley, Harrow, Watford, Bromley Wrexham, Telford, Liverpool, Warrington, Bolton, Burnley, Blackburn, Chester, Shannon. A lada moment dołączają kolejne cztery miasta – Taunton, Preston, Manchester i wraca po przerwie pandemicznej Accrington. W większości są to zajęcia grupowe, ale w kilku też oferujemy wyłącznie sesje indywidualne. Mamy ok 70 członków sztabu szkoleniowego. W ligach pod szyldem Wisły w całym UK występuje kilkanaście drużyn ligowych w różnych kategoriach wiekowych, a liczby po przerwie na pandemię regularnie rosną. Szczególnie oddziały w Londynie są mega zorganizowane.
To teraz inaczej. Jaka jest specyfika prowadzenia polskiej szkółki na Wyspach?
Jesteśmy nie tylko szkółkami, ale też takimi miejscami i centrami pierwszego kontaktu. Ludzie przyprowadzają do nas dzieci na treningi, ale przy okazji szukają wsparcia, porad oraz znajomych. Trafiają do nas dzieci, dla których jest to pierwszy kontakt z futbolem, ale też takie, które mają za sobą treningi w innych szkółkach. Biorąc pod uwagę powyższe, w każdym mieście trenerzy mają do dyspozycji inny materiał ludzki, a grupy są na różnych poziomach. Aby dawać szansę najlepszym, stworzyliśmy Reprezentację Wisła Kraków UK, która polega na tym, że wyróżniający się zawodnicy i zawodniczki ze wszystkich oddziałów są powoływani do kadr w swoim roczniku na weekendowe zgrupowania i mecze. W związku z udzielanym dla Polonii wsparciem w Liverpoolu powstało pierwsze centrum polonijne przy akademii, a w planach są kolejne przy pozostałych lokalizacjach. Są to miejsca, gdzie każdy znajdzie wsparcie w wielu sytuacjach. Dodatkowo poza piłką organizujemy obozy, wycieczki, wspólne wyjścia na mecze np. Ligi Mistrzów, turnieje, festyny i wiele innych.
Na Waszej stronie można przeczytać, że stawiacie także na rozwój mentalny. Możesz powiedzieć, jak to przebiega? Jakie działania podejmujecie?
Mądre słowa powiedział jakiś czas temu Jürgen Klopp, który mówił, że bez względu na poziom piłkarski nie zaakceptuje w swojej szatni dupka. W pełni się z tymi słowami zgadzam i wychowujemy naszych sportowców także na dobrych i uczciwych ludzi. Dzieci biorą udziały w różnych akcjach charytatywnych, zbiórkach itd. Jeśli są problemy, to organizujemy dla rodziców sesje z psychologiem czy psychoterapeutami. Gdyż sportowcy musza mieć silne głowy i dużo empatii.
Współpracujecie z jakimiś jednostkami szkolnictwa? Tak by łączyć treningi z nauką?
Współpracujemy jako Wisła Kraków UK z polskimi szkołami, oraz różnymi organizacjami polonijnymi. Jesteśmy na ich festynach oraz prowadzimy zajęcia wychowania fizycznego w ich szkołach i ośrodkach. W sumie to jeśli ktoś chce z nami współpracować, nikomu nie odmawiamy, bo najważniejsze są dzieci.
Wracając stricte do szkolenia, jak właściwie jest ono u Was zorganizowane?
Każdy może wpaść do nas na pierwszy darmowy trening, wtedy trenerzy oceniają takiego sportowca i przydzielają do odpowiedniej grupy. Warto dodać, że od tego roku w niektórych oddziałach dzieci zaczynają treningi już od 3. roku życia. Są to zabawy ruchowe z rodzicami, ale już na boisku, co pozwala się zdrowo rozwijać, poznawać znajomych i przyzwyczajać do atmosfery treningowej. Dalej, od 4–5 roku życia, zaczynają się treningi wprowadzające, dzieci częściej trenują z piłką, uczą się podstaw, ćwiczą technikę i strzelają swoje ukochane „gole”. Gdy mają 6–7 lat zaczynają się już profesjonalne treningi, w trakcie których kładziemy nacisk na technikę i ogólny rozwój piłkarski, wtedy też dzieci zaczynają brać udział w pierwszych rozgrywkach ligowych w strukturach The FA. Potem już z górki. Każdy ma też możliwość dodatkowych i indywidualnych treningów, z których rodzice często korzystają. Staramy się, aby dzieci miały również zdalne treningi, które praktykowaliśmy przez całą pandemię, a część materiałów jest nadal dostępna na naszym kanale na YouTube, aby móc dobrze wykorzystać wolny czas.
Na koniec chciałem zapytać, czy ktoś od Was ma szanse trafić w niedługim czasie do Krakowa?
Bardzo byśmy chcieli, ale na dziś szkolimy dzieci do 13.–14. roku życia, z każdym sezonem te roczniki „rosną”, ale wymaga to jeszcze czasu. Na pewno każdy nasz aktualny i były podopieczny jest cały czas monitorowany i Wisła może otrzymać raport na jego temat w każdym momencie jego rozwoju, a jeśli będzie gotowy, to zaprosić go do siebie. Udało się za to wypromować kilku chłopców do klubów takich, jak: Manchester United, Manchester City, Everton, Brentford czy Liverpool. Czekamy też na pierwszych reprezentantów Polski z UK.