Ajax pewnie zmierza po mistrzostwo


Ajax Amsterdam wygrał dziś z NAC Breda i jest coraz bliżej zdobycia mistrzostwa Holandii. Zwycięstwo w Bredzie odniósł po bramce Kolbeinna Sigthorssona i samobójczym trafieniu Tima Gilissena.


Udostępnij na Udostępnij na

Zdecydowanie bardziej zmotywowani wydawali się gospodarze, którzy od początku zaczęli naciskać na lidera Eredivisie. Bardzo bliscy objęcia prowadzenia byli szczególnie w okolicach 10. minuty. Najpierw po świetnym ograniu obrońcy Hooi trafił golkipera, a dobitkę Lurlinga na niemal pustą bramkę w ostatniej chwili zablokował defensor. Chwilę później po rzucie rożnym główkował Gilissen, piłka odbiła się od poprzeczki i brakowało centymetrów, żeby przekroczyła linię bramkową. Przez następne kilka minut gospodarze nadal dążyli do zdobycia gola, jednak byli nieskuteczni. Im dłużej trwał mecz, tym bardziej do głosu dochodzili piłkarze Ajaksu. Mniej więcej po upływie pół godziny gry zaczęli uzyskiwać przewagę, ale nie przekładało się to na zagrożenie pod bramką rywali. Pierwsza połowa nie porwała kibiców i oprócz kilku pierwszych minut niewiele się w niej działo.

Druga połowa rozpoczęła się świetnie dla Ajaksu. Po długim podaniu Babel wycofał futbolówkę przed pole karne, gdzie jego kolega zdecydował się na strzał. Po interwencji golkipera do piłki dopadł Sigthorsson i z trudnej pozycji, przerzucając futbolówkę do tyłu, dał gościom prowadzenie. Chwilę później było już 0:2. Po rzucie rożnym głową uderzał de Jong, piłkę trącił jeszcze Gilissen i wpadła ona do siatki. Od tego momentu rozpoczęła się całkowita dominacja Ajaksu, który nie pozwolił sobie na żaden błąd mogący spowodować nerwowość. Goście mądrze rozgrywali piłkę, ale mieli problemy z kreowaniem kolejnych groźnych sytuacji. W 80. minucie potężnie z linii pola karnego uderzył Eriksen, ale piłka trafiła tylko w poprzeczkę. Ostatecznie Ajax wygrał spotkanie i utrzymał swoją czteropunktową przewagę nad drugim PSV Eindhoven.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze