Wijnaldum w Romie – brakujący element kadry Mourinho?


Georginio Wijnaldum oficjalnie nowym piłkarzem Romy

3 sierpnia 2022 Wijnaldum w Romie – brakujący element kadry Mourinho?
www.caughtoffside.com

Georginio Wijnaldum oficjalnie nowym piłkarzem Romy. Holender trafia do Romy na roczne wypożyczenie. Mourinho dostaje do swojej dyspozycji pomocnika z wyższej półki – jak może go wykorzystać? Co Wijnaldum może wnieść do zespołu ze Stadio Olimpico i jak odnajdzie się w nowym ustawieniu?


Udostępnij na Udostępnij na

Stało się. Trwająca kilka tygodni opera mydlana dotycząca transferu Wijnalduma do AS Roma zakończyła się. Holender trafi do zespołu ze stolicy Italii na zasadzie rocznego wypożyczenia, podczas którego część jego wynagrodzenia pokrywać będzie PSG. Były piłkarz Liverpoolu w Serie A będzie starał odbudować się po nieudanym sezonie w drużynie paryżan, podczas którego pomimo zdobycia mistrzostwa kraju nie był istotną postacią w zespole. Zupełnie inaczej sprawa będzie wyglądać w Romie, w której Wijnaldum z miejsca znajdzie się w gronie liderów zespołu.

Jaką role Wijnaldum odegra w zespole Romy?

AS Roma ma za sobą bardzo udane okienko transferowe, podczas którego udało jej się dopiąć transfery uważane powszechnie za niemożliwe. Najpierw ogłoszony z wielką pompą wolny transfer Paulo Dybali, wcześniej jeszcze kilku zawodników pozyskanych z wolnego transferu. Oprócz tego zespół „Giallorossich” zasiliły także dwa transfery z Ligue 1. Pierwszym jest sprowadzony dla odciążenia na prawym wahadle Ricka Karsdorpa lewy obrońca Lille Zeki Celik. Drugim główny bohater tego artykułu – Georginio Wijnaldum.

Sprowadzony z PSG Holender da Jose Mourinho to, na co Portugalczyk naciskał od dawna – wzmocnienie środka pola. Od czasu swojego przyjścia do Romy były szkoleniowiec m.in. Realu czy Interu wypróbowywał na pozycji środkowego pomocnika odpowiedzialnego za zadania defensywne przeróżnych piłkarzy. Większość z nich nie zdała jednak egzaminu i została przez Jose odstrzelona. Mowa tu m.in. o Villarze, Diawarze, Veretout czy Oliveirze. Jedynym defensywnym pomocnikiem, który nie został przez trenera skreślony, był do tej pory Bryan Cristante. Urodzony w Kanadzie reprezentant Włoch to zawodnik bardzo waleczny, niebędący jednak typowym pomocnikiem defensywnym.

I tutaj dobrze odnaleźć może się właśnie Wijnaldum. Holender również nie jest typowym śpd, choć w Liverpoolu pokazywał już, że może dać sporo w defensywie. Dużym plusem jest tu jego mobilność, waleczność i odporność na zmęczenie. Wijnaldum oprócz tego jest znany ze swoich dalekich podań. Częstym widokiem podczas oglądania spotkań rzymian są właśnie dalekie podania od Bryana Cristante w stronę wybiegających napastników, co może stać się jeszcze groźniejsze dla rywala, kiedy to właśnie Holender będzie zagrywał te piłki.

Gdzie Wijnaldum znajdzie się w składzie Romy?

Tutaj możliwości jest kilka. Pierwsza z nich to oczywiście miejsce dotychczas zajmowane przez Bryana Cristante. W tym wariancie jego główną rolą będzie gra na swojej połowie – odbieranie piłki oraz okazjonalne wypuszczanie napastników dalekimi podaniami. Mówimy tutaj zdecydowanie bardziej o upgradzie istniejącego już schematu aniżeli całkowitej rewolucji taktycznej.

Inną opcją, którą Roma może wykorzystać z Holendrem w składzie, jest ustawienie go nieco wyżej, np. w dwójce grających jako rozgrywający środkowych pomocników w formacji 3-5-2. Podobną funkcję w poprzednim sezonie pełnił Henrik Michitarjan, który jednak jako wolny agent zamienił latem Romę na Inter.

Która z tych opcji jest bardziej prawdopodobna? Wszystko zależeć będzie od wielu czynników, w tym m.in. zdrowia innych członków drużyny takich jak Paulo Dybala czy Nicolo Zaniolo, którzy mają tendencję do częstego łapania urazów. Podsumowując, transfer Wijnalduma jest kolejnym dowodem na skuteczność nowych władz „Giallorossich”. Transfer pomocnika z topowego klubu, nawet jeśli tylko na wypożyczenie, zawsze będzie traktowany jako duże wzmocnienie. Zwłaszcza w przypadku długiego sezonu, kiedy to długość kadry często okazuje się najważniejsza.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze