Pomocnik Girondins Bordeaux przyznał, że nie wie, co się dzieje z jego drużyną na początku sezonu.
Brazylijczyk wystąpił w tym sezonie w sześciu meczach w Ligue 1, w których nie zdobył żadnej bramki. Bordeaux nie gra dobrze i po sześciu kolejkach zajmuje siódme miejsce w tabeli, ze stratą sześciu punktów do prowadzącego Lyonu.
– Nie wiem, co się ze mną dzieje – powiedział pomocnik, który latem podpisał nowy kontrakt z Bordeaux. – Niczego dobrze nie robię, nie zdobyłem żadnego gola ani nie zaliczyłem żadnej asysty. Nie potrafię dobrze uderzyć z rzutów wolnych. Problem jest w tym, że trzeba mieć uderzenie wyspecjalizowane i to nie jest przypadek w tej chwili. Chociaż ciężko pracuję na treningu i czuję się dobrze, rzeczy nie układają się – dodał.
Bordeaux następny mecz rozegra w najbliższą niedzielę z Saint-Etienne. Musi gonić Lyon, ale bez pomocy Wendela, który pauzuje z powodu czerwonej kartki otrzymanej w meczu z Grenoble.