Carlos Vela, obecnie zawodnik Realu Sociedad, zasugerował, że może podczas najbliższego lata zmienić pracodawcę. Jedną z opcji jest ponowne zasilenie drużyny Arsene Wengera.
Meksykanin trafił do hiszpańskiej ekipy w 2011 roku. Początkowo na zasadzie wypożyczenia z londyńskiego klubu, ale po roku został pozyskany na stałe przez Real Sociedad. „Kanonierzy” mogą odkupić 25-latka za zaledwie 4 miliony euro. Taki zapis został zamieszczony w umowie sprzedaży piłkarza z 2012 roku. Warto przypomnieć, że zespół z Primera Division wówczas zapłacił za napastnika tylko 3 miliony euro.
– Zawsze mówiłem, że jestem bardzo zadowolony z pobytu tutaj [w Realu Sociedad]. Jestem w miejscu, w którym czuję się szczęśliwy. Zobaczymy, czy dojdziemy do porozumienia w sprawie mojej przyszłości. W tej chwili nie mam żadnych zamiarów, by się gdzieś przenieść, ale jeśli przyjdzie czas odejść, myślę, że jestem gotów spróbować innych rzeczy. Zmieniłem mój sposób myślenia, dojrzałem i nie zamykam się na żadne propozycje – wyznał reprezentant Meksyku.
– Jedną z możliwości jest powrót do Arsenalu. „Kanonierzy” musieliby zapłacić za mnie 4 miliony euro i mogą tego dokonać w każdym momencie. Drugą opcją jest aktywowanie klauzuli odstępnego w moim kontrakcie (30 milionów euro). Obecnie patrzę inaczej na różne rzeczy i nie będę Arsenalowi zamykał drzwi, tak jak i pozostałym drużynom z Anglii. Myślę, że jestem teraz lepiej przygotowany do gry w innym kraju – zakończył 25-letni zawodnik.
I znowu jego talent się zmarnuje bo on nie może
zrozumieć, że lepiej grać w słabszym klubie ale
grać niż grzać ławę w lepszym !!!
Vela już zrezygnował z repry.