Van Gaal wściekły


Trener Bayernu Monachium, Louis van Gaal, nie ma ostatnio powodów do zadowolenia. Większość jego piłkarzy wciąż przebywa na urlopach, a ci, którzy trenują, doznają kontuzji. Obecnie szkoleniowiec jest wściekły z powodu urazu Daniela van Buytena.


Udostępnij na Udostępnij na

Van Buyten nie pojechał z drużyną na turniej do Gelsenkirchen, zagrał za to w meczu rezerw Bayernu w trzeciej lidze. Po 18 minutach musiał zostać zmieniony, ponieważ został sfaulowany i doznał kontuzji stawu skokowego. Lekarze podejrzewają zerwanie więzadła. Jeśli diagnoza się potwierdzi, piłkarz nie będzie mógł brać udziału w rozgrywkach przez kilka tygodni.

Nasza rezerwowa drużyna musiała grać w sobotę, bo trener Wackera Burghausen tak zarządził. W ataku musiał wystąpić rezerwowy bramkarz. To niewiarygodne – mówił zdenerwowany van Gaal. Holender krytykuje także Niemiecki Związek Piłki Nożnej (DFB) za pozwolenie na odbycie się spotkania, w którym zagrać mogło jedynie 13 piłkarzy rezerwowej drużyny Bayernu.

Rozmowy obu klubów na temat przełożenia meczu załamały się już na samym początku. Kadrę rezerw Bayernu uszczuplił także sam van Gaal, który z braku swoich najlepszych piłkarzy musiał na turniej do Gelsenkirchen zabrać kilku zawodników z drugiej drużyny. W Monachium na własne życzenie pozostał Daniel van Buyten, jednak pomoc piłkarzom rezerwy skończyła się dla niego urazem.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze