Radosav Petrović, podstawowy pomocnik Partizana Belgrad i gracz reprezentacji Serbii, jest obserwowany przez Manchester United. Piłkarz, który chciałby opuścić ojczyznę w zimowym okienku transferowym, potwierdził tę informację.
Defensywny pomocnik Partizana przyznał, że kontaktowali się z nim przedstawiciele Manchesteru United. Serb nie chciał ujawnić treści rozmowy. Powiedział tylko, że zanim doszło do nawiązania kontaktu, nie wierzył w zainteresowanie jego osobą ze strony tak wielkiego klubu.
– To prawda, niedawno kontaktowali się ze mną przedstawiciele tego klubu, ale to wszystko, co mogę powiedzieć w tym momencie. Moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne – powiedział Petrović.
Pomocnik drużyny z Humskiej ma świadomość, że może zostać w Belgradzie, mimo ogromnego zamieszania, jakie media robią w temacie jego odejścia. Zawodnik bierze udział we właśnie rozpoczętych przygotowaniach do startu rundy wiosennej.
– Tęskniłem za treningami. Przerwa dłużyła mi się, więc teraz z całą energią pracuję razem z resztą ekipy. Trenuję, bo jestem przecież zawodnikiem Partizana. Mamy w klubie wielką konkurencję, więc muszę ciężko harować – stwierdził Petrović.
Nie odchodz człowieku do"Czerwonych diabłów"!!!
ZOSTAŃ Z NAMI-GRABARZAMI;)
Manchesterowi potrzebny jest bardzo dobry
rozgrywający a nie gracz defensywny