Kapitan reprezentacji Ukrainy wierzy, że to wreszcie jego zespół odniesie zwycięstwo w starciu z Anglikami. Uważa też, że Ukraina to obecnie lepszy kolektyw niż Anglia, w której jest mniej indywidualności, a więcej współpracy.
Anatolij Tymoszczuk poprowadzi swój zespół we wtorkowy wieczór do zwycięstwa nad Anglią, co pozwoli objąć Ukraińcom pierwszą lokatę w tabeli grupy H. Piłkarz liczy, że szczęście dopisze jego zespołowi.
Tymoszczuk to jedyny piłkarz w reprezentacji swojego kraju, który gra w klubie poza ojczyzną. W okienku transferowym przeniósł się z Bayernu Monachium do Zenitu Sankt Petersburg. I choć wie, że w jego reprezentacji jest mało znanych nazwisk, to jest przekonany, że odniesie zwycięstwo.
– Nie mamy wielkich nazwisk tak jak Anglicy, ale mamy dobrych piłkarzy. Prawda jest taka, że nazwiska takie, jak: Lampard, Rooney, Gerrard osiągnęły wiele w swoich klubach, jednak z jakichś powodów nie mogą osiągnąć takich samych sukcesów w reprezentacji. Anglia może mieć wielkie nazwiska, ale to Ukraina odniesie zwycięstwo – zakończył.
Wielce prawdopodobne, że mogą wygrać bo grają u
siebie ale ja w to wątpię. Mam nadzieję, że
Anglia wygra. Co najwyżej mogą pomarzyć o remisie.