Mimo zwycięstwa 3:2 w meczu ze Śląskiem Wrocław, piłkarze Dundee United pożegnali się z rozgrywkami Ligi Europy. Menedżer szkockiego zespołu, Peter Houston, jest jednak zadowolony z postawy swoich graczy.
– To był dobry występ mojego młodego zespołu. Szybko strzeliliśmy dwa gole, jednak później straciliśmy bramkę po rzucie rożnym. Niestety, w drugiej połowie nie udało się utrzymać korzystnego rezultatu. Dusan Pernis nie miał żadnych szans przy strzale Dudka z dystansu. On uderzył piłkę dokładnie tam gdzie chciał – ocenił Houston.
Opiekun „Mandarynek” był również pod wrażeniem atmosfery na trybunach stworzonej przez wrocławskich kibiców.
– Polscy fani byli niesamowici. Zarówno poziom gry na boisku, jak i dopingu stał na najwyższym poziomie.
