TOP 10 transferów w Bundeslidze


Zawsze na zakończenie giełdy transferowej dochodzi do spektakularnych wzmocnień. Podobnie było w Bundeslidze, gdzie dosłownie w ostatniej chwili znalazło się miejsce dla dwóch graczy ze światowej półki: Klaasa-Jana Huntelaara oraz Mauro Camoranesiego. Warto podsumować okno transferowe i zastanowić się, kto w wakacje zrobił złoty interes, a kto będzie musiał się tłumaczyć księgowym za wielomilionowe wydatki.


Udostępnij na Udostępnij na

1. Raul Gonzalez (Real Madryt -> Schalke Gelsenkirchen)

Z wyborem numeru jeden nie było problemu. Gdy w lidze pojawia się tak klasowy napastnik jak Raul, rozgrywki nabierają rumieńców. Były reprezentant Hiszpanii nie jest już młodzieniaszkiem (33 lata na karku), ale z pewnością z nim w składzie ekipa „Königsblauen” może powalczyć o tytuł mistrzowski, tak wyczekiwany w Gelsenkirchen.

2. Klaas-Jan Huntelaar (AC Milan -> Schalke Gelsenkirchen)

Okno transferowe w Bundeslidze należało bez wątpienia do Feliksa Magatha. Szkoleniowiec Schalke sprowadził na Veltins Arena całe grono świetnych zawodników, a jednym z nich jest oczywiście Huntelaar. Holenderski napastnik pobytów w Madrycie i  Mediolanie nie może zaliczyć do udanych, ale wszyscy pamiętamy jego wspaniałą grę w Ajaksie Amsterdam (117 spotkań, 91 bramek).

3. Michael Ballack (Chelsea Londyn -> Bayer Leverkusen)

Kapitan reprezentacji Niemiec powrócił do Bundesligi po czterech latach gry w Premiership. Zdobył tytuł w sezonie 2009/2010, grał w finale Ligi Mistrzów, łącznie zaliczył 164 występy w barwach „The Blues”. Teraz wraca do Niemiec, aby pomóc swojemu byłemu zespołowi w drodze po mistrzowską paterę. Czy mu się uda?

4. Diego (Juventus Turyn -> VfL Wolfsburg)

Gdy wyjeżdżał do Serie A, był wielką gwiazdą Werderu Brema. Wraca jako niespełniony gracz Juventusu (brak sukcesów na arenie międzynarodowej i krajowej), który ma sobie i kibicom Bundesligi coś do udowodnienia. Brazylijczyk ma być asem w rękawie szkoleniowca „Wilków”, Steva McClarena.

5. Mauro Camoranesi (Juventus Turyn -> VfB Stuttgart)

Kolejny przedstawiciel „Starej Damy” w Bundeslidze. Camoranesi to mistrz świata z 2006 roku, jeden z najważniejszych graczy Juventusu w XXI wieku. Urodzony w Argentynie pomocnik po ośmiu latach spędzonych w Turynie zdecydował się na transfer do Stuttgartu.

6. Christoph Metzelder (Real Madryt -> Schalke Gelsenkirchen)

Rok 2002 była dla niemieckiego defensora szczególnie udany. Srebrny medal na mistrzostwach świata oraz zdobycie mistrzostwa Niemiec z Borussią Dortmund musiało wzbudzać szacunek. Niestety Metzelder to bardzo kontuzjogenny zawodnik, o czym przekonali się lekarze „Królewskich”. Reprezentant Niemiec nie podbił Madrytu i wrócił do Bundesligi. Z jakim skutkiem?

7. Jose Manuel Jurado (Atletico Madryt -> Schalke Gelsenkirchen)

Wychowanek Realu w 1.kolejce Primera Division zdobył bramkę, a jego zespół pokonał na własnym boisku Sporting Gijon 4:0. Jurado niespodziewanie po tym spotkaniu ogłosił, że nie mógł odrzucić oferty Schalke i przenosi się do Bundesligi.

8. Marko Arnautović (Inter Mediolan -> Werder Brema)

Wysoki, silny, błyskotliwy, ze świetną techniką, czasem zbyt egoistyczny – tak w skrócie można scharakteryzować nowego gracza Werderu. Arnautović wystąpił tylko w trzech spotkaniach Interu Mediolan, a od tego sezonu ma zastąpić w zespole bremeńczyków samego Mesuta Özila.

9. Robert Lewandowski (Lech Poznań -> Borussia Dortmund)

Król strzelców polskiej Ekstraklasy trafił na Signa Iduna Park z łatką bardzo zdolnego napastnika. Kibice Borussii liczą, że Lewandowski stworzy bramkostrzelny duet z Lucasem Barriosem. Początki „Lewego” są trudne, ale przecież to jeden z najważniejszych graczy polskiej reprezentacji.

10. Heiko Westermann (Schalke Gelsenkirchen -> HSV)

Na koniec transfer typowo krajowy, ale o wielkim znaczeniu. Ekipa „Königsblauen” straciła ważnego gracza, natomiast drużyna z Hamburga zyskała nowego kapitana. Bodaj najbardziej wszechstronny zawodnik w Bundeslidze. Po prostu świetny zakup, wart tylko 7,5 miliona euro.

Tak naprawdę lista najlepszych transferów mogłaby liczyć 20-30 nazwisk, bo drużyny z Bundesligi dokonały tego lata bardzo przemyślanych wzmocnień. Na efekty tych transakcji warto poczekać co najmniej do zimy, kiedy na nowo ruszy karuzela transferowa.

Zobacz również:

Giełda transferowa w Bundeslidze:

cz.1

cz.2

cz.3

cz.4

cz.5

Komentarze
~adipetre (gość) - 14 lat temu

pilkarzami swiatowej polki [*]

Odpowiedz
~bundes.guru (gość) - 14 lat temu

Smieszny i bzdurny tekst. Totalna amatorszczyzna. A
swoja droga to okaze sie ze jedne z najlepszych
transferow to Kagawa, Idrissou czy Holtby. I jeszcze
jedno odnosnie Raula. Wielce watpliwe by Hiszpan byl
wiodaca postacia Bundesligi.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze