Po porażce z Czechami reprezentacja Polski pożegnała się z najważniejszym turniejem w historii naszego futbolu. Powody klęski, która zdaniem rozmówcy była nieuchronna, odkrywa były reprezentant, a obecnie poseł na Sejm, Jan Tomaszewski.
Chyba nie będzie przesadą, jeśli powiem, że Smuda i Lato w pewnym sensie swoimi decyzjami zepsuli turniej naszego życia.
Mówiłem już półtora roku temu, że Smudę trzeba wypieprzyć dyscyplinarnie, a pół roku temu zaapelowałem do minister Muchy o uruchomienie procedury wprowadzenia komisarza do Polskiego Związku Piłki Nożnej. No niestety, nie posłuchano mnie. Donald Tusk zaczął mnie krytykować, że ja powiedziałem, że nie jest to drużyna narodowa, tylko drużyna Smudy, Laty i członków zarządu. To oni doprowadzili do tego, że 40-milionowy naród reprezentował przestępca (skazany prawomocnym wyrokiem sądu za korupcję) i trzech farbowanych lisów, którzy grali już dla swoich ojczyzn: Niemiec i Francji. Ja się na to nigdy nie zgodziłem i nie zgodzę.
Poza tym niech pan zobaczy zdjęcia z konferencji prasowych reprezentacji. Trener Smuda złamał ustawę sejmową, którą zatwierdziliśmy, dotyczącą godła i flagi narodowej. Występował w stroju, w którym na jednej stronie było logo producenta, a na drugiej ta gafa PZPN-u podpisana „Polska”. A Polska jest tylko jedna: albo orzełek w koronie, albo biało-czerwone barwy.
Grzegorz Lato zapowiada rozmowy na temat przedłużenia kontraktu ze Smudą. Zapytam krótko: Pana to w ogóle jeszcze dziwi?
Nie dziwi mnie to. Jeżeli tak dalej będzie, że premier będzie legalizował tę patologię i będzie się jej przyglądał, to wtedy będziecie do mnie co drugi dzień dzwonili.
Ktoś to ostatnio dobrze określił. Mogliśmy z tej grupy nie wyjść, jak z każdej. Ale był to jednocześnie jedyny zestaw przeciwników, których mogliśmy ograć.
Wie Pan, jeśli los i Bóg dał nam najsłabszych rywali, jeśli ma się najlepszego zawodnika w postaci publiczności. Nawiasem w tym miejscu apeluję do kibiców: wytrwajcie w tych emocjach do finału w Kijowie, bo to świadczy o nas; jak na razie kibice to drużyna, która podczas Euro nie zawiodła. Wróćmy do pytania: jeśli się tego wszystkiego nie wykorzystuje, to Smuda, Lato i pozostała część działaczy PZPN-u powinna postąpić jak oficerowie carscy.
Wyjść i …
Wyjść i coś ze sobą zrobić.
Nie uważa Pan, że kiedyś zostaną oni wywiezieni na taczkach przez kibiców?
Nie, oni mają w dupie ludzi! Stworzyli państwo w państwie, mają wsparcie premiera, który mnie zaatakował, teraz grają na nosie 40-milionowemu narodowi. Będę cały czas powtarzał, że tylko wprowadzenie prokuratora do PZPN-u uratuje sytuację. Kuratora może wprowadzić sąd na wniosek ministra. Jeśli tutaj nic się nie zmieni, to możemy im co najwyżej nadmuchać.
Żenujący Obraniak, słaby Polanski, trochę lepszy Perquis i Boenish. Sądzi Pan, że znaleźlibyśmy kogoś lepszego na ich miejsce wśród rodowitych Polaków?
Naturalnie, że tak. Perquis może Żewłakowowi buty nosić, tak samo Polanski Wilkowi z Wisły. Wawrzyniak jest lepszy, lewonożny Mila przydałby się na lewą stronę, Kaźmierczak, Żyro, Wolski. Takie jest moje zdanie, ale przypomnijmy pierwsze słowa Smudy: nie będę ściągał farbowanych lisów. I co zrobił? Nie obchodzi mnie to teraz, nie mój cyrk, nie moje małpy.
Mam tylko jedną prośbę do Rady Ministrów, bo ostatnio (po posiedzeniu) zrobiła błazenadę w stylu: kto wygra mecz? Polska, Polska Polska! Niech Tusk teraz zaprosi tych wszystkich, którzy dali z siebie wszystko… Choć co to w sumie znaczy „wszystko”? Jeśli dali wszystko i przegrali, to znaczy, że niewiele mają… Mam tylko nadzieję, że na najbliższym posiedzeniu premier odśpiewa „Nic się nie stało” i będzie pozamiatane. Miałbym też prośbę do Donalda Tuska, żeby powiedział: Przestańcie pieprzyć głupoty o Euro, czekają nas eliminacje do mundialu w Brazylii, zajmijmy się tym.
No i mistrzostwa świata w siatkówce…
Aaa… No, jeszcze to.
Dlaczego dopiero teraz na panującą w związku sytuację zareagował Kuba Błaszczykowski? To może być w kadrze jakiś temat tabu?
Tak… Trochę mi tutaj Kuba podpadł, zachował się jak nie on. Problemy się nawarstwiały, piłkarze rozmawiali o biletach dla rodzin między sobą, te tematy psuły atmosferę. Według mnie to trochę nie wypada. Kuba jako kapitan powinien nagłośnić tę sprawę już dużo wcześniej, bo była to tajemnica poliszynela. A mówienie tego teraz to szukanie dziury w całym. Kapitan powinien być transparentny, powinien powiedzieć, że tego i tego nie było. Oni to trzymali w sobie i sami psuli sobie atmosferę. To normalne, że w PZPN-ie panuje zamordyzm, w tym momencie mamy odpowiedź, dlaczego właśnie Kuba jest kapitanem: bo jest po prostu za grzeczny. Gdyby kapitanem był Szczęsny albo Lewandowski, to by ich dawno porozstawiano po kątach.
Łudzi się Pan jeszcze, że do września, czyli do początku trudnych eliminacji do mundialu w Brazylii, może się coś zmienić na lepsze?
Żartuje Pan?! Co się może zmienić? Wszystko zależy od rządu Tuska, a on zamiata wszystko pod dywan: Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało. I teraz: Przestańcie pieprzyć głupoty o Euro razem z tym Tomaszewskim na czele, już we wrześniu czeka nas początek eliminacji do mistrzostw w Brazylii. Jak się nie zrobi porządku, jak nie usunie się tych grabarzy z PZPN-u, to choćby przyszedł Mourinho razem z Fergusonem – i tak gówno zrobią.
Krytyka za grę słuszna ale po cholerę co drugie
słowo to wina tuska. Czy ten człowiek nie wie że
gdybyśmy wprowadzili kuratora to związku pzpn to
uefa by nam euro zabrała. Przecież jak ostatnio
był kurator to uefa groziła wycofaniem drużyn
klubowych i reprezentacji z meczów o stawkę. Mam
głęboko w du..pie politykę i niech od piłki ci
poje.....bani posłowie się odwalą. Ja tam sie
cieszę że mamy euro a jak pan Tomaszewski nie
chciał euro u nas to jego sprawa. Co do Kuby to
wydaje mi się że nie chciał psuć atmosfery przed
meczem z Czechami a piłkarze chcieli się skupić na
grze no ale wyszło jak wyszło. Zobaczymy jak
eliminacje do mundialu naszym pójdą. No chyba że
pan Tomaszewski przekona rząd i wprowadzi kuratora
do pzpn to wtedy w eliminacjach nie zagramy.
Ma racje
Ja to się czasami zastanawiam kto jest bardziej
"kopnięty" Tomaszewski czy Smuda...
Trzeba było Bońka dać na kuratora, to by przecież
z Platinim się dogadał :P
już myślałem ze nikt dzis do niego nie zadzwoni!
dzień uratowany :D
Ja zgodzę się z panem Tomaszewskim ale Polański
mimo że grał dla Niemieckiej młodzieżówki, to
jednak mówi płynnie po polsku zna hymn kulturę i
utorsamia się z Polską, tak więc zgadzam z panem
Tomaszewskim się ale Polański mimo wszystko
powinien grać dla nas.
brawo tomek
PO 1: Tomaszewski to "polityk" i nic nie trzeba
mówić o nim dalej
PO 2: Co do gry rep. ma Tusk? WTF?
PO 3: I co wy wogóle piszecie Obraniak na tych ME
był lepszy niż Rybus,Grosik i tym bardziej od Mili
...
PO 4: Proszę więcej o tym kretynie nie pisać żal
go słuchać po prostu ..
roman kołton na prezesa pzpn ! to koniecznie 1
oprócz tego roman kołton na selekcjonera !
wszechwiedzący roman kołton ma rozwiązanie na
kazdy problem i dlatego nie tracmy czasu !
wszechwiedzący romań kołtoń to jedyny ratunek dla
polskiej piłki
La la la la la- piekna dzis pogoda. Kocham zycie
kocham zlodziei La la la la la i kocham polska
korupcje i szwindle La la la la la Ubustwiam p.z.p.n.
i ich decyzje La la la la la i marze o ich uczciwie
zarobionej kasie-1/4 mi wystarczy La la la la la
...mnie ogarnia jak czytam takie wypowiedzi pana
Tomaszewskiego.Z całym szacunkiem dla jego osoby ale
wylazł szczur z nory.
Nie będe nawiązywał do jego" porządków"w PZPN-ie
ale te nacjonalistyczne wypowiedzi o reprezentantach
własnego kraju są poprostu wstrętne.Chciałbym
zadać pytanie panu Tomaszewskiemu.Niech wskaże
europejską reprezentacje (liczącą się) w której
nie ma,albo nie było "farbowanych lisów".
A swoją drogą ciekawi mnie co by mówił jak by
pare lat temu dostał jednak stołek w PZPN-ie.
Jest jeden sposob na to, zeby ten czlowiek sie
wreszcie zamknal. Zrobic go selekcjonerem. Skoro taki
madry, niech sie wykaze, ale niech obieca, ze jesli
mu nie wyjdzie, to juz nigdy wiecej nie bedzie sie
wypowiadal krytycznie na temat polskiej pilki.
Ryzykowne? Pewnie tak, ale z drugiej strony nie mamy
nic do stracenia. Wiele meczow juz przegralismy,
jesli przegramy kolejne, to w sumie nic sie nie
stanie, a przynajmniej bedziemy mieli z glowy
sluchanie i czytanie jego madrosci. Jesli mu sie uda,
to stanie sie bohaterem narodowym po raz kolejny i
juz nikt nie osmieli sie go krytykowac.
Tomaszewskiemu kiedyś kilkakrotnie proponowali
posadę ale ten wie że sie po prostu nie nadaje na
takie stanowisko, więc nie pcha sie na sile tam
gdzie nie trzeba... Inna sprawa że Lato i Smuda tak
o sobie nie myślą...
Selekcja u pana trenera Tomaszewskiego byla by
mordercza. Zadnych ludzi o obcych korzeniach i bron
cie panie boze o podwojnym obywatelstwie. Ludzie o
jedynie slusznych prawicowo-narodowo katolickich
pogladach powolanie otrzymac by mogli. Polska ostoja
czystej polskiej bialej rasy a Tomaszewski to nowy
Hitler i wodz co nas do zaszczytow i chwaly
doprowadzi. To swietny pomysl. Ha ha
Tomaszewski ma rację, to chyba oczywiste.
Rozsądnie myslący obywatel nie może mówic "nic
się nie stało"
Jackolo to po co się pcha do polityki
bo akurat najwidoczniej w sejmie może zdziałać
więcej... żeby było jasne: nienawidzę pisu tak
samo jak po, uważam wiekszosc poslow za bande
nierobów i idiotów. ale akurat pana janka za swoje
konsekwentne poglądy lubie
Polański i Perquis?Przecież ONI byli najlepsi we
wszystkich 3 meczach!!!ale skąd Ty to Janek masz
wiedzieć przecież jak sam mówiłeś Ty meczów
Polaków na euro nie oglądałeś..
perquis ok. Ale Polanski? Z czechami nie gral nic! Z
Grecja tak samo
Jackolo on coś zdziała? To nie ZSRR .... I jego
poglądy są wyśmiane i już i trudno się
dziwić..
Ja mam taką propozycję nie piszmy wogóle nic o nim
to może przestanie