Tarasiewicz: Byliśmy lepszym zespołem


Nie ulega wątpliwości, że Ryszard Tarasiewicz to wybitna postać w historii polskiego futbolu. Wielokrotny reprezentant Polski z powodzeniem pracuje obecnie w zawodzie trenerskim i odnosi sukcesy wraz z ukochanym Śląskiem Wrocław. Przyjemność, a przede wszystkim zaszczyt przeprowadzenia wywiadu z Ryszardem Tarasiewiczem miał wczoraj redaktor iGol.pl – Krzysztof Mielczarek.


Udostępnij na Udostępnij na

Jak Pan oceni spotkanie z Wisłą Płock?

Zawsze dobrze ocenia się mecz, jeśli się wygrywa i to jeszcze w takim rozmiarze. Przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo tak, jak to miało miejsce wcześniej na meczach wyjazdowych. Uważam, że nasze zwycięstwo jest zasłużone. Gramy teraz co trzy dni, dlatego trzeba jak najszybciej zregenerować siły i wygrać następny mecz we Wrocławiu.

Miał Pan kilka problemów kadrowych przed meczem z Wisłą Płock. Czy rezerwowi zawodnicy dobrze spełnili swoje zadania na boisku?

Tak. Wypadł nam m.in. Zbyszek Wójcik, lecz myślę, że Marciniak bardzo dobrze zagrał na lewej obronie. Także na pewno ta kadra nie jest tak szeroka, jak w Wiśle Płock. Przede wszystkim wygraliśmy, bo w dzisiejszym meczu byliśmy pod każdym względem lepszym zespołem.

To już drugie zwycięstwo z rzędu – czy zaczyna się wielka seria i marsz w górę tabeli Śląska Wrocław?

Dobrze, że jest taka seria, bo my, tak jak inne zespoły walczące o awans, potrzebujemy punktów. Dobrze, że pozwala nam to być ciągle w czołówce II ligi.

Macie już zapewnione miejsce w Orange Ekstraklasie po fuzji z Groclinem, jednak Pana zawodnicy grają bardzo ambitnie. Czy Pan musi motywować swoich podopiecznych, aby pokazali, że miejsce w ekstraklasie nie będzie przypadkowe i zostanie wywalczone także na boisku?

My mamy bardzo dobre relacje partnerskie między sobą, oczywiście z zachowaniem odpowiednich proporcji. Co do fuzji, to trudno mi powiedzieć, czy dojdzie ona do skutku, czy nie. Chłopcy chcą pokazać, że ten wysiłek, który włożyli w okresie zimowym mogą przełożyć na mecze ligowe.

Chciałby Pan trenować połączony zespół Śląska i Groclinu?

Ja chciałem od początku jak najdłużej pracować w Śląsku Wrocław, ale to nie ode mnie zależy.

A są prowadzone jakieś rozmowy na temat Pana pracy już po fuzji tych dwóch zespołów?

Nie. Tak samo chyba z trenerem Jackiem Zielińskim z Groclinu. Nie mam póki co żadnych wiadomości.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze