Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę i wprost przyznał, że przy pierwszym golu popełnił błąd. Bramkarz Arsenalu całą odpowiedzialność wziął na swoje barki.
Czy czuje się Pan odpowiedzialny za stracone bramki?
Przy pierwszym golu powinienem spisać się lepiej. Byłem źle ustawiony. Strzał nie był silny, a piłka mnie przelobowała. Takie błędy nie powinny mi się zdarzać. Czuję się za tego gola odpowiedzialny.
Na czym ta odpowiedzialność polega?
Polega ona na tym, że dobry bramkarz broni takie strzały. Wydawało mi się, że piłka po strzale Balotellego poleci w prawo, jednak ta poleciała w lewo. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.
Jednak ta bramka wpadła po stracie piłki przy wyprowadzaniu jej z własnej połowy.
Rzeczywiście, akcja wzięła się z tego błędu. Jednak ten gol obciąża moje konto. Powinienem się lepiej ustawić.
Jak porówna Pan grę reprezentacji Włoch z reprezentacją Niemiec? To są drużyny mniej więcej na tym samym, wysokim poziomie.
Trudno powiedzieć. Wydaje mi się jednak, że reprezentacja Niemiec jest lepszym zespołem. Niestety, nam dzisiaj niewiele wychodziło, a Włosi to znakomicie wykorzystali. Na razie trudno ocenić, dlaczego tak się stało.
A jakie są wnioski po tym meczu?
To Włosi kontrolowali przebieg spotkania, ale ten mecz równie dobrze mógł się zakończyć wynikiem 0:0. Niestety, my nie ustrzegliśmy się błędów z tyłu, a rywale to wykorzystali. Z tego należy wyciągnąć wnioski.
Notował Grzegorz Barylak
ja tu widziałem dwa Twoje błędy, a nie jeden; ]
wojtek nie miał szans przy drugiej bramce
WOjtek i tak jesteś zajebstym bramkarzem!
Wojtek RZĄDZISZ !!!
Szczęsny to nie twoja wina i tak koksiś
Nie przejmuj się. Najlepszy Polski bramkarz. Może
Casillas jeszcze nie, ale już nie długo. Oby tak
dalej.