SPL: Celtic liderem


W sobotnich meczach 34. kolejki Scottish Premier League nie było wielkich niespodzianek. W najciekawszym spotkaniu Celtic Glasgow na własnym boisku pokonał Aberdeen 1:0.


Udostępnij na Udostępnij na

Po bezbramkowej pierwszej połowie na Celtic Park mogło się wydawać, że „the bhoys” znów stracą punkty ze słabszym rywalem. Choć to podopieczni Gordona Strachana mieli optyczną przewagę, to jednak najlepszą sytuację strzelecką wypracowali sobie gracze Aberdeen. Po strzale Severina przed piłka odbiła się od dwóch słupków, i wypadła w pole. W drugiej połowie Celtic się przełamał. W 56. minucie po strzale Samarasa futbolówka wpadła do bramki. Tym samym gracze z Celtic Park objęli fotel lidera i wyprzedzają Rangers o jeden punkt, lecz podopieczni Waltera Smitha mają dwa mecze zaległe.

Bardzo ciekawy mecz odbył się w stolicy Szkocji. Miejscowy Hearts of Midlothian podejmował przedostatni Saint Mirren. Niespodziewanie prowadzenie objęli właśnie „the buddies” po strzale McCay’a. Ich szczęście nie trwało długo, bowiem juz w 27. minucie wyrównał Jonsson, a tuż przed przerwą podwyższył Glen. Po pierwszej połowie na tablicy świetlnej widniał wynik 2:1 dla gospodarzy. W 77. minucie do wyrównania doprowadził Szkot – Gary Mason. Jednak sto sześćdziesiąt sekund potem bramkę na dającą trzy punkty dla Hearts zdobył Kingston. Heart of Midlothian pokonało Saint Mirren 3:2.

Inverness pokonało na własnym obiekcie Kilmarnock 3:0. Pierwszego gola już w 10. minucie zdobył Imrie. Po raz drugi piłka wpadła do siatki „killie” po samobójczym trafieniu Lilley’a. Wynik ustalił w 79. minucie Niculae.

Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie Falkirk – Gretna. Jutro jeszcze zostanie rozegrany jeden mecz pomiędzy Dundee United, a Hibernian Edynburg.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze