Artur Sobiech to piłkarz, który błyskawicznie robi karierę. Jeszcze nie tak dawno nikt o nim nie słyszał. Teraz będzie miał okazję pokazać się całemu piłkarskiemu światu. Czy Artur wytrzyma presję ?
Piłkarz Ruchu Chorzów jest bez wątpienia jedną z kluczowych postaci swojego zespołu. U boku doświadczonego Andrzeja Niedzielana uczy się snajperskiego fachu. Jak mu idzie? Artur Sobiech z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej i dzięki temu został zauważony przez selekcjonera reprezentacji Polski Franciszka Smudę. Czy w związku z tym Sobiech otrzyma powołanie na mecz z Finlandią?
– Być może otrzyma powołanie na kolejne konsultacje. Ten napastnik już dawno został zapisany w moim notesiku i bacznie mu się przyglądam – powiedział Smuda.
20-letni Artur może zostać jednym z najmłodszych królów strzelców w historii piłkarskiej Ekstraklasy. Skutecznie o tytuł tego najlepszego walczy z Robertem Lewandowskim. Niewykluczone, że przeciwko Finlandii właśnie parę Lewandowski – Sobiech zobaczymy od pierwszych minut.
Więcej informacji na temat reprezentacji Polski na http://bialoczerwoni.com.pl
![Spodek nie odleciał… ale było blisko! [KOMENTARZ]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/01/df2befa2220cda517a49a59da158b330-326x180-c-default.jpg)
