Skarb Kibica Fortuna 1. Ligi – Chrobry Głogów


W Głogowie odwrócili złą passę z początku sezonu i zimę spędzają na bezpiecznym miejscu

9 lutego 2024 Skarb Kibica Fortuna 1. Ligi – Chrobry Głogów
Łukasz Sobala / PressFocus

Chrobry Głogów sezon 2023/2024 rozpoczął od sześciu ligowych porażek. Większość rundy podopieczni Marka Gołębiowskiego, a później Piotra Plewni spędzili na ostatnim miejscu w tabeli. Jednak cierpliwość i waleczność sprawiły, że głogowianie zimę spędzają nad kreską. W lepszych nastrojach przygotowują się zatem do wiosennej walki o utrzymanie. Jak minęła graczom Chrobrego zimowa przerwa?


Udostępnij na Udostępnij na

Latem w Głogowie postawiono na stabilizację. Został trener, zostali gracze podstawowego składu. Nic nie zwiastowało katastrofy, która nastąpiła na starcie trwającego sezonu. Zespół Marka Gołębiowskiego nie zdobył choćby punktu, a i zmiana trenera na Piotra Plewnię nie od razu przyniosła efekty. Głogowianie dopiero w siódmej kolejce zdobyli pierwsze punkty w sezonie.

Od tego czasu przegrali zaledwie cztery razy, z czego dwukrotnie pod koniec roku. Chrobry dopiero po 16. kolejce opuścił strefę spadkową, nad którą ma obecnie cztery punkty przewagi. Jeszcze dwa sezony temu ta drużyna była bliska sensacyjnego awansu do PKO BP Ekstraklasy. Wiosną 2024 roku czeka ją zaś trudna walka o utrzymanie na jej zapleczu.

Chrobry Głogów – zimowe przygotowania

Piłkarze czternastej drużyny Fortuna 1. Ligi rozpoczęli zimowe przygotowania 7 stycznia. Do powrotu na ligowe boiska przygotowywali się na własnych obiektach. Również sześć z ośmiu spotkań kontrolnych rozegrano w Głogowie. Formę podopiecznych Piotra Plewni sprawdzili m.in. ligowi rywale z Warszawy, Opola czy Legnicy oraz Lech II Poznań i czworo trzecioligowców. Dwa mecze Chrobry Głogów rozegra w sobotę 10 lutego, a we wcześniejszych uległ jedynie Odrze Opole (1:3).

Okres przygotowawczy to dobry czas dla 21-letniego Macieja Maćkowiaka, który w grudniu został zgłoszony do rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Obrońca występujący dotychczas w rezerwach klubu zdobył trzy gole. Tyle samo razy do siatki rywala trafiał Szymon Bartlewicz. Dublet w starciu z Lechem II Poznań ustrzelił zaś Patryk Plewka.

 

Transferowy spokój

Jedynym zimowym wzmocnieniem Chrobrego jest na ten moment Szymon Lewkot. 24-latek jesienią wystąpił w barwach pierwszej drużyny Śląska Wrocław zaledwie przez siedem minut, grając częściej w trzecioligowych rezerwach. Łącznie w trakcie swojej kariery rozegrał ponad 70 spotkań na szczeblu centralnym w barwach Śląska oraz Górnika Łęczna. Wiosnę spędzi na wypożyczeniu w Fortuna 1. Lidze.

Z klubem pożegnało się za to trzech zawodników. Kamil Wojtyra oraz Rafał Wolsztyński jesienią nie odgrywali ważnych ról w drużynie. Pierwszy z nich wystąpił w dziesięciu meczach, ale uzbierał na murawie zaledwie 190 minut. Nieco lepiej spisywał się 29-letni napastnik, który w ośmiu występach (234 minuty) dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Obaj napastnicy wiosną powalczą o utrzymanie w 2. lidze odpowiednio w barwach Polonii Bytom i Sandecji Nowy Sącz.

Równie nieudana była przygoda z Polską 30-letniego Łotysza, Elvisa Stuglisa. Pięć spotkań ligowych, jedno pucharowe, z czego tylko trzy w pełnym wymiarze czasowym nie napawają dumą. Rosły stoper skorzystał z propozycji powrotu do RFS Ryga i wiosną nie zobaczymy go na pierwszoligowych boiskach. Na listę transferową wystawiono Sebastiana Górskiego.

 

Chrobry Głogów w liczbach

Wiosną Chrobry Głogów będzie bronić pozycji lidera w klasyfikacji Pro Junior System. Młodzi zawodnicy z Dolnego Śląska wywalczyli 5500 punktów, czyli ponad sto punktów więcej niż młodzieżowcy Arki Gdynia. Najwięcej do „worka punktów” wrzucił Natan Malczuk (12 spotkań, 2100 punktów). Nieco mniej od 20-latka grał dwa lata młodszy Szymon Bartlewicz (16 spotkań, 1946 punktów). 1454 punkty to zasługa Alberta Zarównego (10 spotkań), a skromnym, 22-minutowym epizodem do rankingu załapał się również Eryk Pieczarka.

Przewidywana jedenastka

Transferowa cisza sprawia, że wiosną zobaczymy tego samego Chrobrego co jesienią. Bramki strzec będzie nieprzerwanie Damian Węglarz, przed którym – zdaniem naszej redakcji – wystąpią młodzi Albert Zarówny i Natan Malczuk, wspierani przez Mavroudísa Bougaidisa. Chrobry Głogów prowadzi w klasyfikacji Pro Junior System, zatem gra młodzieżowców nie powinna dziwić. W rolę wahadłowych w meczu z Termalicą wcielą się Dawid Hanc oraz Maciej Maćkowiak, który ma za sobą znakomity okres przygotowawczy.

Środek pola powinien zostać zdominowany przez Roberta Mandrysza i Patryka Muchę. W sparingu z Lechem II Poznań z dobrej strony pokazał się Patryk Plewka, wysyłając trenerowi jasny sygnał gotowości. Z przodu stawiamy na 18-letniego Szymona Bartlewicza, który wciąż czeka na pierwszą ligową bramkę w sezonie. Obok niego znaleźliśmy miejsce dla jedenaście lat starszego Bartosza Biela. Inny z ofensywnie usposobionych zawodników, Mateusz Ozimek, będzie pauzować za nadmiar żółtych kartek. Natomiast z przodu – bezdyskusyjnie – zagrażać bramce niecieczan będzie Mikołaj Lebedyński.

***

Po wygranej nad Zagłębiem Sosnowiec (2:1) Bartosz Biel zamieścił wpis, w którym podkreślił, że Chrobry wraca do gry. Po trudnym początku sezonu i zmianie trenera głogowianie wrócili „z dalekiej podróży”, której docelowym celem była 2. liga. Wiosną muszą jednak udowodnić swoje pierwszoligowe ambicje i utrzymać się na miejscu gwarantującym grę w Fortuna 1. Lidze także w następnej kampanii. Czy ta misja podopiecznym Piotra Plewni się uda? Najbliższe miesiące pokażą, czy liderzy Pro Junior System będą cieszyć się podwójnie – z utrzymania w lidze i zwycięstwa w klasyfikacji gwarantującej sporą premię finansową.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze