Młody napastnik Chelsea Londyn - Ben Sahar - znalazł się na celowniku belgijskiego Anderlechtu Bruksela.
Sahar w drugiej połowie ubiegłego sezonu występował na boiskach Eredivisie, bowiem był wypożyczony do ekipy De Graafschap. To głównie jego dobra postawa zaważyła na tym, że „Superfarmerzy” utrzymali się w gronie najlepszych drużyn w Holandii.
19-letni Izraelczyk był w ostatnim czasie łączony z Espanyolem Barcelona, gdzie miał trafić za kwotę miliona euro, lecz teraz sprawa tego transferu stanęła w miejscu. Do wyścigu o napastnika włączył się Anderlecht, w którego barwach występuje Marcin Wasilewski.
Izraelski snajper polskiego pochodzenia dołączył do Chelsea w wieku 16 lat, ale nie udało mu się na stałe przebić do pierwszej drużyny „The Blues”, czego skutkiem były wypożyczenia do Portsmouth, Queens Park Rangers i De Graafschap.
Londyński klub ponoć już podjął decyzję o tym, aby definitywnie pożegnać się z Saharem latem tego roku, a liczba zespołów zainteresowanych młodym napastnikiem stale rośnie. Oprócz Anderlechtu i Espanyolu są na niej: Borussia Dortmund, Vitesse Arnhem i Real Murcia.
