Runda wiosenna Ekstraklasy startuje już 4 lutego. Sprawdź, kto zagra na początek, jakie mecze śledzić i kto ma największe szanse na sukces w bieżącym sezonie!
Runda wiosenna Ekstraklasy – ostatnie odliczanie do startu
Już za kilka dni, już całkiem niedługo rusza runda wiosenna najlepszej ligi świata, czyli polskiej Ekstraklasy. Pora szykować się na decydujące rozstrzygnięcia. Komu przypadną w udziale europejskie puchary, a kto będzie musiał pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce? Przyjrzyjmy się najciekawszym meczom 20 kolejki, które zaplanowano na 4-7 lutego i sprawdźmy, jakie są typy na nadchodzące spotkania.
19 kolejek Ekstraklasy i jeszcze nic nie jest pewne
Piłkarze rozgrywający na co dzień mecze w polskiej Ekstraklasie mają za sobą całkiem ciekawą rundę jesienną. Choć po 19 kolejkach kibice mają już ogólne pojęcie na temat tego, kto ma największe szanse na zwycięstwo, nic jeszcze nie jest przesądzone.
Liderujący Lech Poznań „odskoczył” Pogoni Szczecin na zaledwie 4 „oczka”. „Portowcom” po piętach depcze Raków Częstochowa, a różnica to tylko 2 punkty. Tyle samo, bo 35 punktów, zgromadził też Radomiak Radom, czyli rewelacyjny beniaminek aktualnego sezonu.
Co do tego, że sytuacja w tabeli jest nadal otwarta, złudzeń nie mają ani dziennikarze sportowi, ani bukmacherzy. Warto już teraz sprawdzić, jak szanse poszczególnych ekip widzą legalne polskie zakłady bukmacherskie. Można to zrobić również z poziomu własnego telefonu, a informacje o najlepszych aplikacjach bukmacherskich znajdziesz na tej stronie: https://www.probukmacher.pl/zaklady-bukmacherskie/. Probukmacher to serwis, który swoją uwagę skupia wyłącznie na firmach, które posiadają licencję Ministra Finansów, więc możesz być spokojny o legalność przedstawionych tam zakładów.
Sytuacja na koniec rundy jesiennej Ekstraklasy prezentuje się niezwykle ciekawie. Nie tylko ze względu na zaskakująco wysokie miejsce Radomiaka, ale też „drapanie” po dołach tabeli Legii Warszawa. Wielokrotni mistrzowie Polski zadomowili się w strefie spadkowej i nie wiadomo, czy wiosna będzie dla nich bardziej korzystna. Spadek stołecznego klubu do I Ligi byłby niemałym zaskoczeniem, a wręcz sytuacją bez precedensu.
Na rozstrzygnięcia przyjdzie jednak czas, bo przed nami przecież aż 19 kolejek najwyższej polskiej ligi piłkarskiej. Runda wiosenna rusza już 4 lutego, zatem warto sprawdzić, jakie ciekawe mecze czekają na nas w pierwszy weekend zimowego miesiąca.
Pojedynek sąsiadów w tabeli: Stal Mielec – Górnik Zabrze
Drużyna PGE FKS Stal Mielec podejmie przed własną publicznością Górnika Zabrze. Będzie to spotkanie o tyle ciekawe, że jego wynik może poprzestawiać nieco układ w środkowej części tabeli ligowej. Goście z Zabrza zajmują aktualnie 7 lokatę z dorobkiem 28 punktów (8 wygranych, 4 remisy, 7 porażek). Gospodarze z Mielca mają tyle samo punktów i są tuż za Górnikiem (7 wygranych, 7 remisów, 5 porażek). O układzie w tabeli zadecydował bilans bramek, który przemawia na korzyść Zabrzan (27:26 do 26:26).
W kontekście Górnika sporo się mówi o możliwościach piłkarzy na lepszą grę w rundzie wiosennej. Sprowadzenie do klubu Lukasa Podolskiego po wielu latach plotek i gdybań w końcu musi przełożyć się na sukcesy ekipy z Górnego Śląska. Na chwilę obecną widać jednak w grze „Trójkolorowych” sporo przeciętności, z którą muszą sobie poradzić, jeśli chcą zawojować wyższe miejsca.
Z kolei Stal Mielec powraca do normalności, bo przecież jest to klub o całkiem interesującej historii. W przeszłości dwukrotnie sięgał po mistrzostwo kraju, grał też w ćwierćfinale pucharu UEFA. Najlepsze czasy Stal ma jednak za sobą, gdyż triumfy święciła w latach 70. Aktualne 8 miejsce w tabeli Ekstraklasy po powrocie na ten szczebel w 2020 roku może zatem cieszyć piłkarzy i działaczy z podkarpackiego klubu.
Mecz Stali z Górnikiem zaplanowano na 5 lutego o godzinie 15:00. Szanse drużyn na zwycięstwo są raczej wyrównane, z delikatnym wskazaniem na gości z Zabrza. Nie zdziwimy się jednak, jeśli mecz zakończy się podziałem punktów.
Raków Częstochowa – Wisła Kraków. Przebudzenie mocy?
Choć na ustach wszystkich dziennikarzy od miesięcy pozostaje Legia Warszawa, nie można zapominać o kiepskiej formie Wisły Kraków. Rundę jesienną „Biała Gwiazda” kończyła na odległej 13 pozycji z dorobkiem 21 punktów. Przed piłkarzami starcie z dobrze dysponowanymi podopiecznymi Marka Papszuna.
Raków Częstochowa po wygranej w Pucharze Polski w 2021 roku z przytupem rozpoczął zmagania w Ekstraklasie. Aktualnie zajmuje 3 lokatę i ma szansę znów pojawić się w europejskich pucharach. Trzeba tylko utrzymać formę z poprzednich 19 kolejek, a najlepiej tracić do tego mniej goli.
Mecz Rakowa z Wisłą może umocnić gospodarzy na szczytach tabeli. Goście nie dadzą sobie łatwo wyrwać punktów w tym spotkaniu, gdyż grozi im widmo strefy spadkowej. Trudno sobie wyobrazić, by w jednym sezonie do I Ligi spadła zarówno Legia, jak i Wisła, prawda? Na szczęście to tylko gdybania i zapewne do tego nie dojdzie, ale dopóki piłka w grze…
Spotkanie zaplanowano na 5 lutego, początek o godzinie 15:00.
Lider na wyjeździe. Cracovia – Lech Poznań
Piłkarze „Kolejorza” swój pierwszy mecz rundy wiosennej rozegrają na wyjeździe, a ich rywalem będzie Cracovia. Ekipa z Krakowa zajmuje aktualnie 9 lokatę, tracąc dwa „oczka” do Stali i Górnika. Lech Poznań to z kolei niekwestionowany lider, który kroczy po swoje ósme mistrzostwo Polski. Czy piłkarzom z Poznania uda się powtórzyć ostatni sukces z roku 2015?
To pod wodzą obecnego trenera Macieja Skorży „Kolejorz” kończył sezon 2014/2015 na pierwszy miejscu. Był to wówczas jego jedyny sezon w Poznaniu. Wiele wskazuje na to, że powrót trenera do klubu w 2021 roku może przełożyć się na podobny sukces w Ekstraklasie. Jeżeli uda się wywalczyć trzy punkty już w pierwszy meczu rundy wiosennej, machina powinna się rozpędzić.
Warto jednak wspomnieć, że Lech zaliczył „wpadkę” w 18 kolejce w meczu przeciwko Radomiakowi. Mimo tego, klub z Poznania jest najbardziej skuteczny – strzela najwięcej i traci najmniej bramek w lidze (37:13). Przed Cracovią twardy orzech do zgryzienia, gdyż pokonać tak dobrze dysponowaną drużynę będzie niezwykle trudno. Nawet grając przed własną publicznością.
Początek meczu 5 lutego o godzinie 17:30.