Po zremisowanym spotkaniu z Żetysu wypowiedział się trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak. Szkoleniowiec jest zadowolony z awansu do następnej rundy eliminacyjnej.
Lech Poznań zremisował na boisku rywala 1:1, co dało mu awans do II rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Pierwszy mecz w Poznaniu zakończył się wynikiem 2:0 dla „Kolejorza”. – To było bardzo trudne spotkanie przede wszystkim z uwagi na to, że przemierzyliśmy przed nim bardzo dużo kilometrów. Trudy tej podróży było widać dziś na boisku. Żetysu zagrało bardzo podobnie jak w pierwszym spotkaniu, ale jako że nie musiało już podróżować, wyglądało zdecydowanie lepiej pod względem fizycznym – powiedział Rumak.
Piłkarze Lecha przebyli bardzo długą drogę do Kazachstanu, a tamtejszy rywal sprawił Lechowi trochę problemów. Spotkania wygrać się nie udało, ale najważniejszy jest awans. – Mecze pucharowe zawsze mają dwie połowy. Ta dzisiejsza zakończyła się remisem, który daje nam awans do kolejnej rundy – powiedział po rewanżowym starciu z Żetysu trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak.