– Wygrać tak prestiżowy turniej to niewiarygodne uczucie – przyznał Wayne Rooney, który po chwili dodał, że jednak za nic nie oddałby trofeów wywalczonych z „Czerwonymi Diabłami” za te reprezentacyjne.
Wczoraj około godziny dwudziestej informowaliśmy o wynikach losowania grup mistrzostw świata. Anglicy, chcąc awansować do pucharowej fazy rozgrywek, najpierw będą musieli pokonać Stany Zjednoczone, Algierię i Słowenię.
Reprezentacja, której szkoleniowcem jest Fabio Capello, do tego turnieju przystąpi jako jeden z głównych faworytów. Kluczowy zawodnik angielskiej reprezentacji, Wayne Rooney, przyznał, że jego marzeniem jest tryumf w mundialu.
Zapytany o to, czy gdyby była możliwość wymienienia medali zdobytych z Manchesterem na te reprezentacyjne, zawodnik bez zastanowienia powiedział, iż nie widzi takiej opcji.
– Aby wygrać te trofea, musieliśmy się nieźle napracować, więc nie ma możliwości zamiany – powiedział Rooney dla „The Sun”.
Wayne uważa, że Anglia może bardzo daleko zajść w afrykańskim turnieju. Twierdzi, że Fabio Capello to świetny szkoleniowiec i na pewno będzie im z nim łatwiej.
– Wszystko może się zdarzyć, ale czuję, że możemy daleko zajść. Wiadomo, na takich turniejach są wpadki i są drużyny, które teoretycznie powinny nam ulec, a później okazuje się, że nie są tak łatwymi przeciwnikami, na jakich czekaliśmy – podsumował.