W spotkaniu 13. kolejki angielskiej Premier League Everton FC zremisował na swoim stadionie z Norwich City 1:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył Steven Naismith, natomiast dla gości trafił Sebastien Bassong.
Od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Davida Moyesa, którzy przewagę udokumentowali w 12. minucie. Wówczas kapitalnym długim podaniem za plecy Stevena Whittakera popisał się Thomas Hitzlspereger, doskonale odnajdując dobrze dysponowanego Bryana Oviedo. 22-letni Kostarykanin świetnie zgasił piłkę na klatce piersiowej, po czym spokojnie obsłużył zupełnie niepilnowanego Stevena Naismitha, który atomowym uderzeniem z siódmego metra nie dał żadnych szans Johnowi Ruddy’emu. Do końca pierwszej części gry rezultat nie uległ zmianie mimo kilku świetnych okazji Evertonu zmarnowanych m.in. przez Bainesa czy Osmana.
Nieoczekiwanie w drugiej połowie obraz spotkania wyrównał się, a zarówno goście, jak i gospodarze spektakularnie marnowali kolejne bramkowe sytuacje. Najlepszą okazję dla „The Toffees” zaprzepaścił strzelec gola dającego prowadzenie, Szkot Naismith, natomiast szansę wyrównania „Kanarków” pogrzebał Anthony Pilkington, którego uderzenie na linii bramkowej zablokował Johnny Heitinga.
W 90. minucie Norwich zdołało wyrównać. Rzut wolny mniej więcej na środku boiska wykonywał Javier Garrido, który wstrzelił piłkę na przedpole bramki strzeżonej przez Tima Howarda. Tam najlepiej odnalazł się Sebastien Bassong, mocnym strzałem głową pokonując bezradnego golkipera Evertonu. Wynik już się nie zmienił i podział punktów na Goodison Park stał się faktem. Everton FC zremisował z Norwich City 1:1.