Trener wicelidera AS Roma – Claudio Ranieri – uważa zawodnika swojej drużyny, Philippe’a Mexsesa, za najlepszego francuskiego środkowego obrońcę. Byłemu trenerowi Chelsea i Juventusu nie przeszkadza to jednak w sadzaniu Francuza na ławce rezerwowych.
Mexes przez cztery sezony grał regularnie w wyjściowej jedenastce Romy, jednak od przyjścia Ranieriego podstawową parę stoperów tworzą Brazylijczyk Juan oraz Argentyńczyk Nicolas Burdisso. Pierwszy z nich nie będzie mógł jednak zagrać w zbliżającym się meczu z Atalantą z powodu kontuzji, co daje szanse na występ byłemu zawodnikowi Auxerre – Mexesowi.
– Mexes zawsze był zawodnikiem pierwszej jedenastki. Niestety stracił kilka meczów w wyniku kontuzji, a nie z powodu moich uprzedzeń. Musiałem zbudować drużynę bez niego i on o tym wie. Philippe cały czas może polecieć na MŚ, dla mnie to najlepszy francuski środkowy obrońca. Ale w tej chwili Juan i Burdisso są ponad nim – mówi Ranieri.
27-letni Mexes zaliczył do tej pory 13 występów w reprezentacji „Tricolores”. Ostatnim był towarzyski mecz Francji z Turcją niemal rok temu w Lyonie. To, oraz brak pewnego miejsca w składzie Romy, sprawia, że jego realne szanse na występ w RPA są niewielkie.
