Ubiegły weekend był w wykonaniu grających za granicą Polaków całkiem poprawny. Na listę strzelców nasi rodacy wpisali się między innymi w Niemczech, Francji, Turcji i na Litwie.
Tradycyjnie już podsumowanie występów Polaków za granicą rozpocząć należy od wspomnienia kolejnej bramki Roberta Lewandowskiego w Bundeslidze. Tym razem w meczu przeciwko Augsburgowi był on jedynym „Biało-czerwonym„ na placu gry, a pojawił się na nim dopiero w końcówce. Mimo to „Lewy„ zdołał wpisać się na listę strzelców, zdobywając w doliczonym czasie gry bramkę na 4:2. Prawdziwe wyzwanie polską trójkę z Borussii czeka jednak dopiero dzisiaj, kiedy to na własnym terenie w rewanżowym ćwierćfinale Ligi Mistrzów zmierzą się z Malagą.
Jeśli Grzegorz Krychowiak strzela bramki dla Stade Reims, to są to wyłącznie ważne gole. Kilka tygodni temu swoim trafieniem reprezentant Polski dał beniaminkowi zwycięstwo nad liderującym w tabeli Ligue 1 Paris Saint-Germain, w ten weekend zdobył zaś jedyną bramkę w starciu z Olympique Lyon. Krychowiak pewnie wykonał rzut karny, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 1:0 nad siedmiokrotnym mistrzem Francji.
Do „polskiego meczu” doszło w ekstraklasie litewskiej, gdzie Żalgiris Wilno pokonał na wyjeździe Dainavę Olita 3:0. Bramki dla zwycięskiej drużyny zdobywali dwukrotnie Kamil Biliński oraz sprowadzony do stolicy Litwy przed sezonem Jakub Wilk. Miniony weekend do udanych mogą zaliczyć również polscy piłkarze w Turcji. Na zapleczu Superligi do ważnego w kontekście awansu zwycięstwa Manisasporu golem przyczynił się Maciej Iwański, w najwyższej klasie rozgrywkowej debiutanckie trafienie w barwach Sivassporu zaliczył zaś Arkadiusz Piech.
