Jutro kolejny półfinał, w którym zmierzą się Niemcy z Włochami. Na temat tego meczu wypowiedział się bramkarz Polonii Warszawa, Sebastian Przyrowski.
Czy według Pana drugi półfinał będzie ciekawszym spotkaniem niż dzisiejszy mecz?
Myślę, że nie, ponieważ kibicuję Hiszpanii i Portugalii i moim zdaniem dzisiejszy mecz będzie ciekawszy, jeśli chodzi o półfinały.
Czy na boisku będzie zauważalne to, że Włosi mają za sobą 120 minut gry w ćwierćfinale oraz krótszy okres na regenerację sił w porównaniu z Niemcami?
Nie sądzę. Trzy dni to jest taki czas, który pozwoli na to, żeby Włosi byli w pełni sił. To nie będzie miało znaczenia.
Która drużyna z tej dwójki zrobiła na Panu większe wrażenie?
Chyba Niemcy. Ten kraj jest potęgą piłkarską od wieków. Obecnie reprezentacja Niemiec ma taka siłę, że trudno jest ją czymkolwiek zaskoczyć. Zdecydowanie to nasi zachodni sąsiedzi zrobili na mnie większe wrażenie, ale zobaczymy…
Podobał się Panu rzut karny w wykonaniu Adrei Pirlo?
Fajny gol, ale jako bramkarz nie lubię wpuszczać takich bramek.
Jest Pan bramkarzem i podejrzewam, że bacznie obserwuje Pan zawodników tejże formacji. Kto według Pana jest lepszym golkiperem: Buffon czy Neuer?
Buffon nie przypadł mi do gustu, aczkolwiek jest to bardzo dobry bramkarz, ale Neuer ma swoją klasę, jest świetnym golkiperem i to właśnie jego gra bardziej mi się podoba na tym turnieju.
Kto wygra w jutrzejszym spotkaniu?
W jutrzejszym meczu stawiałbym na Niemców. Jednak muszę przyznać, że ani gra Niemiec, ani postawa Włoch nie za bardzo mnie zachwycają.
Nic mu do gustu nie przypada..
Jest słabym bramkarzem i nie podoba mu się gra
innych zdecydowanie lepszych od siebie. Awangarda w
kuchni!
Sebastian nie zna się na piłce, ojjjj nie :[