Przypomnienie składu Argentyny z finału z 2014 roku. Co się obecnie dzieje z piłkarzami z tamtego meczu?


Argentyna stanie dzisiaj przed szansą na wywalczenia złotego medalu mistrzostw świata. Warto przypomnieć sobie skład z ich ostatniego finału

18 grudnia 2022 Przypomnienie składu Argentyny z finału z 2014 roku. Co się obecnie dzieje z piłkarzami z tamtego meczu?

Już dziś wszystkich kibiców futbolu czeka wielki mecz. Najważniejszy od czterech lat. Mowa oczywiście o finale mistrzostw świata, w którym Argentyna podejmie Francję. Jest to spotkanie o tyle ciekawe, że obie te drużyny stosunkowo niedawno brały udział w meczu o złoto. Francji w takim starciu udało się zwyciężyć na ostatnim mundialu, pokonując Chorwację 4:2. Zawodnicy z Argentyny nie mieli natomiast takiego szczęścia.


Udostępnij na Udostępnij na

W finałowym spotkaniu mundialu w 2014 roku Argentyńczycy podejmowali kadrę Niemiec. Bardzo mocną kadrę Niemiec, która pięć dni wcześniej ograła Brazylię aż 7:1. Z Argentyną Niemcy także nie mieli większych problemów i wygrali, tym razem 1:0, po golu Mario Goetze w dogrywce. Dla „Albiceleste” była to bardzo bolesna porażka. Teraz, po ośmiu latach, drużyna z Leo Messim na czele ma szansę odkupić winy i zdobyć złoty medal. Ale czy Messi jest jedynym zawodnikiem, który wystąpi w obu finałach? Co się obecnie dzieje z piłkarzami z tamtego meczu? Zapraszamy do lektury.

Bramkarz i linia obrony

Bramkarz: Sergio Romero

Na papierze był najsłabszym punktem drużyny, w rzeczywistości rozegrał dość solidny turniej. Do Brazylii wylatywał z Francji jako rezerwowy bramkarz AS Monaco, do którego był wypożyczony z Sampdorii. Jak na zespół, który aspiruje do zdobycia złotego medalu, taka obsada bramki nie wyglądała dobrze. Romero jednak nie zawiódł, został nawet bohaterem w spotkaniu półfinałowym przeciwko Holandii, gdzie w serii „jedenastek” obronił dwa rzuty karne i dał swojej drużynie szansę na awans do finału. Sergio dalej jest czynnym zawodnikiem, w sierpniu dołączył do Boca Juniors.

Prawa obrona: Pablo Zabaleta

Na mundial leciał jako podstawowy obrońca Manchesteru City, w którym grał już od sześciu lat. Miał dość rozczarowujący początek turnieju, natomiast z meczu na mecz wyglądał coraz lepiej. W samym finale jednak zawiódł. To on pozwolił na dośrodkowanie, po którym padła bramka dla Niemiec. Karierę zakończył w 2020 roku, a jego ostatnim klubem był West Ham United. Zabaleta dalej dość mocno śledzi świat piłki, szczególnie poczynania Manchesteru City oraz reprezentacji Argentyny, od początku mundialu przebywa w Katarze. Od czasu do czasu występuje także w telewizji w roli eksperta.

Środek obrony: Martin Demichelis

Demichelis, podobnie jak Pablo Zabaleta, na mundial leciał jako podstawowy zawodnik Manchesteru City. Występował tam jednak pięć lat krócej od poprzednika. Zgubił w kryciu Mario Goetze przy decydującym golu, ale patrząc całościowo, rozegrał bardzo dobry turniej. Karierę zawodniczą skończył w 2017 roku jako zawodnik hiszpańskiej Malagi. Postanowił tam zostać i objął funkcję asystenta trenera. Następnie przeszedł do Bayernu Monachium, by trenować drużyny młodzieżowe, a później rezerwy. Od stycznia 2023 roku będzie pierwszym trenerem River Plate.

Środek obrony: Ezequiel Garay

Garay miał za sobą świetny sezon w Benfice, a po turnieju przeszedł do Zenitu Petersburg. Wówczas 27-letni zawodnik rozegrał dość udane mistrzostwa. Był pewnym punktem argentyńskiej drużyny, będąc niezawodną siłą z tyłu. Po turnieju pozostał w Rosji przez cztery lata, by w 2020 roku dołączyć do Valencii. Tam po roku gry zakończył piłkarską karierę. W przeciwieństwie do poprzedników nie związał swojej przyszłości z piłką nożną. Stworzył firmę Gargor Luxury State, która zajmuje się nieruchomościami.

Lewa obrona: Marcos Rojo

Rojo nominalnie jest środkowym obrońcą, ale na mundialu w Brazylii występował po lewej stronie. Na turnieju był jeszcze zawodnikiem Sportingu, który miał za sobą świetny sezon w Portugalii jako 24-latek. Rozegrał bardzo dobre mistrzostwa, był jednym z jaśniejszych punktów defensywy, strzelił nawet gola. Swoją postawą zapracował na transfer do Manchesteru United. Obecnie wciąż gra w piłkę, jest kapitanem Boca Juniors, gdzie występuje u boku swojego kolegi z finału – Sergio Romero.

Środek pola i skrzydła

Środkowy pomocnik: Javier Mascherano

Po turnieju można go było nazwać kapitanem bez opaski. Leo Messi mógł zdobyć Złotego Buta, ale w Argentynie nikt nie miał wątpliwości, kto był najlepszym zawodnikiem turnieju. Jego ciężka defensywna praca, odbiory, dystrybucja piłki do przodu, ciągła walka były podstawą marszu Argentyny do finału mistrzostw świata. Były piłkarz FC Barcelona czy Liverpoolu karierę zakończył w 2020 roku, ale wciąż pozostał przy piłce. Obecnie jest trenerem reprezentacji Argentyny do lat 20.

Środkowy pomocnik: Lucas Biglia

Na mundialu pojawił się jako podstawowy zawodnik Lazio, do którego rok wcześniej przeszedł z Anderlechtu. Zagrał dość przeciętny turniej, dużo gorszy od swojego kolegi ze środka pola. Było widać jego porażający brak kreatywności, zwłaszcza w finale, nie istniał w grze ofensywnej. W defensywie wyglądało to lepiej, ale i tak z dużej części zadań wyręczał go Mascherano. Obecnie Biglia wciąż gra w piłkę, jest zawodnikiem tureckiego Basaksehir.

Prawe skrzydło: Enzo Perez

Perez w finale wystąpił z uwagi na kontuzję Angela Di Marii, którą ten odniósł w starciu ćwierćfinałowym z Belgią. Do Brazylii poleciał jako zawodnik Benfiki po dość udanym sezonie. Do Di Marii trochę mu brakowało, zwłaszcza w kwestii dryblingu i nieprzewidywalności, ale rozegrał dość solidne mistrzostwa, odgrywając ważną rolę w meczach przeciwko Niemcom i Holandii. Enzo wciąż gra w piłkę, występuje w barwach River Plate, gdzie pełni rolę kapitana.

Lewe skrzydło: Ezequiel Lavezzi

Kontuzje Sergio Aguero sprawiły, że zawodnik Paris Saint-Germain odegrał większą rolę w argentyńskiej kampanii podczas mistrzostw świata, niż mógł się spodziewać. Joker drużyny „Albiceleste” momentami był groźny, ale często brakowało mu finezji, by kończyć akcje w ostatniej tercji boiska. Po turnieju został jeszcze dwa lata we Francji, by w lutym 2016 roku wylecieć do Chin, gdzie grał przez cztery sezony. Zakończył karierę w 2020 roku i nie związał swojej dalszej przyszłości z futbolem. Od czasu do czasu udziela się na swoim Twitterze.

Napastnicy

Cofnięty napastnik: Lionel Messi

Jeden z najlepszych piłkarzy światowego futbolu jest jedynym zawodnikiem, który grał w finale osiem lat temu i wystąpi także dziś. Gracz jeszcze wtedy FC Barcelona do Brazylii przylatywał już jako absolutny fenomen, jeden z dwóch najlepszych piłkarzy na świecie, czterokrotny zdobywca Złotej Piłki. Rozegrał bardzo dobry turniej, odebrał nawet nagrodę dla najlepszego zawodnika, ale z pewnością zamieniłby ją na złoty medal. Aktualnie znowu złapał formę i jest jednym z najlepszych zawodników tegorocznego mundialu.

Napastnik: Gonzalo Higuain

W przeciwieństwie do swojego partnera z ataku Higuain rozegrał bardzo słabe mistrzostwa. Źle wyglądał na boisku podczas całego turnieju, pomimo występu we wszystkich spotkaniach zdobył zaledwie jedną bramkę. Co prawda pomogła ona drużynie w awansie do półfinału, ale jego pudło w spotkaniu finałowym z pewnością do tej pory tkwi mu w pamięci. Do niedawna Higuain wciąż grał w piłkę, ale w październiku tego roku oznajmił, że kończy karierę. Miał za sobą udany sezon w MLS, gdzie w barwach Miami zdobył 16 bramek w 28 spotkaniach.

Zmiennicy:

Sergio Aguero

Legenda Manchesteru City rozegrała słaby turniej. Trapiony kontuzjami Aguero był jednym z najsłabszych zawodników Argentyny na całych mistrzostwach. Na mundial poleciał po świetnym sezonie w Premier League, mimo to zmęczony trudami kampanii w angielskiej lidze Argentyńczyk nie miał możliwości, by zaprezentować swoje wszystkie umiejętności. Cztery dni temu minął rok, od kiedy skończył karierę piłkarską, już jako zawodnik FC Barcelona. Obecnie jest bardzo aktywny medialnie, prowadzi nawet transmisje na żywo na swoim kanale na Twitchu.

Rodrigo Palacio

Palacio, podobnie jak Aguero, rozegrał słaby turniej. Napastnik Interu nie wniósł nic znaczącego podczas swoich pięciu występów jako rezerwowy. Także w finale, gdzie zmarnował dobrą okazję i mógł wyprowadzić Argentyńczyków na prowadzenie w pierwszej połowie dogrywki. Palacio pomimo 40 lat na karku do lipca grał jeszcze w piłkę. W poprzednim sezonie można go było oglądać na boiskach Serie B w barwach Brescii.

Fernando Gago

Trudno cokolwiek powiedzieć o jego występie. W wyjściowym składzie zastąpił go Biglia, a Gago wszedł na boisko w końcówce spotkania i zbytnio nie zaznaczył swojej obecności na murawie. Przez cały turniej był nękany kontuzjami i nie mógł stanowić defensywnej osłony drużyny u boku Javiera Mascherano. Fernando zakończył karierę w 2020 roku i zajął się trenerką. Od października 2021 roku pozostaje szkoleniowcem Racingu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze