Arminia Bielefeld przegrała 1:3 z Energie Cottbus. Jedynego gola dla gospodarzy strzelił Kacper Przybyłko.
Zajmująca 16. miejsce w tabeli 2. Bundesligi Arminia od 32. minuty przegrywała z ostatnim Energie Cottbus po golu Boubacara Sanogo, a od 57. minuty grała w dziesiątkę. W 78. minucie na boisko wszedł Kacper Przybyłko i 120 sekund później trafił do siatki. Gdy wydawało się, że ekipa Polaka utrzyma remis do końca, w doliczonym czasie gry do własnej bramki trafił Stephan Salger, a chwilę później drugiego gola strzelił Sanogo.
Dla Przybyłki, który za dwa dni będzie obchodził 21. urodziny, to szósty mecz w barwach Arminii (piąty z ławki) i jednocześnie trzecia zdobyta bramka. Wcześniej dwukrotnie trafił przeciwko Sankt Pauli.