Miłosz Przybecki podczas spotkania przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała naderwał mięsień dwugłowy. Oznacza to, że skrzydłowego „Miedziowych” przez kilka najbliższych tygodni czeka pauza.
Miłosz Przybecki w spotkaniu 4. kolejki musiał opuścić boisko już w 43. minucie. Badania wykazały, że były zawodnik Polonii Warszawa ma naderwany mięsień dwugłowy, i czeka go dłuższa przerwa. Zagłębie w tym sezonie strzeliło tylko jedną bramkę, a jej zdobywcą był właśnie Przybecki.
Tymczasem drużyna „Miedziowych” udała się na kilkudniowe zgrupowanie do Opalenicy, aby podszlifować formę przed spotkaniem Pucharu Polski z Piastem Gliwice. – Chcemy wykorzystać kilkudniową przerwę i popracować nad zgraniem zespołu, aby jak najlepiej przygotować się do kolejnych spotkań – mówił Adam Buczek. Do Wielkopolski nie pojechał także Adrian Rakowski, który zmaga się z kontuzją mięśnia przywodziciela.