Jeszcze nie wiadomo, czy Jan Simunek zostanie w Wolfsburgu na kolejny rok. Po nieudanym sezonie, włodarze „Wilków” zastanawiają się nad przyszłością Czecha.
Simunek przyszedł do Wolfsburga w 2007 roku i z miejsca stał się ważną postacią w drużynie. Niestety, z meczu na mecz szło mu coraz gorzej. Wygląda na to, że nie pomoże nawet fakt zatrudnienia nowego szkoleniowca, którym jest Steve McClaren. Anglik, który w tym roku wygrał z FC Twente mistrzostwo Holandii, ma zamiar przebudować skład i być może zabraknie w nim miejsca dla Simunka.
– Simunek wciąż ma ważny kontrakt z klubem, jednak będziemy musieli się zastanowić czy wypełni go do końca – powiedział dyrektor Wolfsburga, Dieter Hoeness.