Jak w każdej drużynie, tak i w kadrze Polski mamy kilka zaskoczeń. Braki zawodników zależą od różnych pozycji, nie da się wysnuć ogólnej oceny, patrząc na cały zespół, nie dzieląc go na pozycje na boisku.
Spokój w bramce
Niekwestionowane pewne miejsce w samolocie miał Wojciech Szczęsny, dla którego mundial będzie dobrym okresem przygotowawczym przed objęciem sterów na linii bramkowej Juventusu Turyn. W nowym sezonie zastąpi on bowiem przechodzącego na emeryturę Buffona.
Kolejnym pewniakiem był Łukasz Fabiański, który mimo spadku swojego zespołu do Championship zbierał dobre recenzje. Dla zawodnika Swansea City mistrzostwa świata będą z kolei dobrą okazją do znalezienia dobrego klubu. Zainteresowanie tym bramkarzem wykazują kluby Premier League, ponieważ „Fabian” wyrobił sobie na Wyspach opinię doświadczonego bramkarza.
Numer trzy to Jakub Białkowski. 30-latek wywalczył pierwszy w swojej karierze mundial, lecz jemu w wyjeździe za Ural „pomogła” kontuzja reprezentacyjnego kolegi, Łukasza Skorupskiego. Białkowski, jako najlepszy bramkarz Championship, wyrobił sobie renomę u Adama Nawałki, pokazując się z dobrej strony w sparingowym spotkaniu z Nigerią.
Problemowo w defensywie
Kamil Glik (Marcin Kamiński)
To, czy środkowy obrońca AS Monaco pojedzie na mundial, jest bardzo wątpliwe. Dzisiaj po południu okazało się bowiem, że Glik nabawił się urazu barku podczas gry w siatkonogę. Zabrakło trochę myślenia, najwyraźniej zawodnik na wieść, że za nieco ponad dziesięć dni odbędzie się mundial, oszalał. Mówiąc już całkiem poważnie, jest to wielka strata dla naszej drużyny narodowej. Mimo że stoper miewał ostatnio gorsze mecze zarówno w Ligue 1, jak i w reprezentacji, to zawsze mogliśmy na niego liczyć. Jak poinformował dziennikarz „Sport.pl”, Sebastian Staszewski, w najlepszym wypadku Glik wypadnie z gry na cztery tygodnie, a więc nie zdąży na mundial. Zastąpić ma go wtedy Marcin Kamiński.
Artur Jędrzejczyk
Jest to pierwsza wątpliwość kibiców co do słuszności decyzji Adama Nawałki. Zawodnik Legii Warszawa ostatnie mecze w swoim klubie miał mizerne, lecz zawsze, kiedy gra dla „Orzełka”, to wspina się na szczyt swoich umiejętności i wychodzi z tego dobra gra. Patrząc na „Jędzę”, nigdy nie możemy porównywać jego dyspozycji kadrowej do tej klubowej.
Michał Pazdan
Świetny sezon kolejnego zawodnika mistrzów Polski. Pazdan był jednym z tych pewniaków, którzy mają się udać do Rosji, i wszystkie zadania defensywne leżą teraz w jego rękach.
Łukasz Piszczek
Bez niego nasza prawa strona obrony nie mogłaby istnieć. Teraz mamy tylko wątpliwości przed mistrzostwami świata. Czy selekcjoner wystawi zawodnika Borussii Dortmund na prawym wahadle, czy w środku obrony (w systemie 3-4-3). „Piszczu” już podczas jednego ze sparingów grał na pozycji środkowego obrony w systemie z wahadłami, a na boku grał wtedy Frankowski. Można było odnieść wrażenie, że środek obrony to nie jest pozycja dla Łukasza, ponieważ najzwyczajniej w świecie on się tam kisi, nie czuje wolności w zadaniach ofensywnych, na czym znacząco traci kadra.
Jan Bednarek
Jeszcze przed kilkoma miesiącami mówiliśmy, że jego przenosiny do Anglii, a konkretniej do Southampton, były zupełnie nieudane. Obudził się dopiero w końcówce sezonu, zostając zawodnikiem miesiąca swojej drużyny. Liczmy na to, że Bednarek zapomni o nieudanym zeszłorocznym turnieju Euro U-21 i na mundialu będzie dobrą opcją rezerwową w przypadku kontuzji Glika.
Bartosz Bereszyński
Po udanym sezonie w Sampdorii, mimo niezbyt udanych meczów towarzyskich w reprezentacji, zyskał uznanie w oczach Nawałki. Może on być ciekawą opcją na prawym wahadle, jeżeli Łukasz Piszczek zostanie przesunięty do środka obrony.
Thiago Cionek
Co prawda, zawodnik SPAL 2013 zbiera bardzo dobre recenzje na Półwyspie Apenińskim, jednak patrząc na jego występy w kadrze, trzeba po prostu zamykać oczy. Należy mu się szacunek za przywiązanie do Polski, lecz w meczach reprezentacyjnych najwyraźniej w świecie mu nie wychodzi. Ustawienie Cionka na taki Senegal byłoby po prostu samobójstwem. Zamiast tego zawodnika zdecydowanie lepiej by było, gdyby pojechał na przykład Przemysław Frankowski, który świetnie spisywał się podczas przedmundialowych sparingów.
Szał pomocy
Jakub Błaszczykowski
Na szczęście były kapitan reprezentacji Polski pod sam koniec ligowej kolejki Bundesligi wyleczył swoje plecy, z którymi męczył się przez dłuższy czas, i ponownie jest gotowy udźwignąć siłę prawej strony ofensywnej boiska. Z jego powrotu na boisku musi cieszyć się również Łukasz Piszczek, ponieważ ten duet wygląda naprawdę imponująco.
Kamil Grosicki
„TurboGrosik” również będzie chciał wykorzystać mistrzostwa świata jako swojego rodzaju promotor przy transferze do lepszego klubu. Co prawda, marzenie o grze w Premier League spełnił, jednak gra w Hull City jest zbyt niskim szczeblem dla lewego skrzydłowego.
Jacek Góralski
Niewątpliwie przyda się Nawałce taki zawodnik jak Góralski. Transfer do Bułgarii wzmocnił byłego piłkarza Jagiellonii Białystok. Ciężko pracował na bilet do Rosji i zasłużenie go wywalczył. Będzie potrzebny przede wszystkim w takich meczach jak z Senegalem, w których będzie dużo pojedynków jeden na jeden. Góralski jest jednym z najsilniejszych zawodników w kadrze Polski, który preferuje ostry styl gry. Widać po nim, że ponad wszystko stawia dobro swojej drużyny. Oby się jednak nie podpalił i szybko nie wyleciał z boiska, gdyż zbiera on bardzo dużo żółtych kartek. Będzie bardzo przydatny w zadaniach defensywnych.
Grzegorz Krychowiak
Jeszcze nie tak dawno widać było po zawodniku PSG jego problemy klubowe i rzadką grę w piłkę. Teraz jednak „Krycha” powoli wraca do żywych i będzie jednym z podstawowych defensywnych pomocników, jego duet z Góralskim może być jak ściana, a nawet jak Wielki Mur Chiński.
Rafał Kurzawa
Ofensywna gra tego zawodnika w Górniku Zabrze przełożyła się nie tylko na zainteresowanie klubów Bundesligi, ale także na dostrzeżenie jego talentu przez Adama Nawałkę. Taki zawodnik jak Kurzawa może okazać się świetnym rozwiązaniem na lewe wahadło. Zapewnia on bowiem zarówno spokój w defensywie, jak i perfekcyjne wyprowadzanie piłki, a przede wszystkim postrach pod bramką przeciwnika podczas rzutu wolnego.
Karol Linetty
Wątpliwe, żeby znalazło się miejsce dla zawodnika Sampdorii w ustawieniu 3-4-3, ponieważ w środku pola jest wielu doskonałych zawodników, a Linetty ostatnio w kadrze nie gra wybitnie.
Maciej Rybus
Piłkarz Lokomotiwu Moskwa będzie toczył zacięty bój w walce o miejsce na lewym wahadle z Rafałem Kurzawą. Rybus świetnie spisywał się właśnie na pozycji wahadłowego podczas sparingów, dużo lepiej od grającego po drugiej stronie boiska Bereszyńskiego.
Piotr Zieliński
Jego genialne występy w SSC Napoli coraz bardziej umacniają jego pozycję w kadrze Polski. W tym sezonie wzniósł się na wyżyny i omal nie poprowadził swojej drużyny do scudetto. Notował wiele asyst i bramek, wchodząc na boisko z ławki, szczególnie w końcowej fazie sezonu. Kiedy natomiast uraz wyleczył Arkadiusz Milik, chemii między nimi nie dało się nie zauważyć.
Sławomir Peszko
Tego zawodnika postanowiłem sobie zostawić na deser. Chyba nikt nie jest w stanie wytłumaczyć sensu powołania piłkarza Lechii Gdańsk na mundial. Popatrzmy: mamy w kadrze na mistrzostwa świata tylko dwóch skrzydłowych i zamiast powołać genialnie grającego w tym roku Sebastiana Szymańskiego, Nawałka decyduje się na powołanie tzw. zamulacza, czyli właśnie Sławka Peszki. Rozumiem, że ten zawodnik robi atmosferę, ale nie może być powoływany kosztem lepszych piłkarzy.
Tak jak powiedział Cezary Kowalski, jeżeli Nawałka chce powołać Peszkę ze względu na atmosferę, to niech dotrze on do Rosji jako animator, a nie jako zawodnik. W ostatnich dniach słusznie wzrosła fala hejtu na Peszkę, który na szczęście po mundialu zapowiedział koniec reprezentacyjnej kariery.
11 ostatnich meczów Peszki w kadrze
7 minut
5 minut i żółta
17 minut
13 minut
13 minut
2 minuty
3 minuty i żółta
16 minut
1 minuta
1 minuta
1 minuta
Po prostu niezbędny— Maciej Szmigielski (@szmig) June 4, 2018
Brak wątpliwości w ataku
Robert Lewandowski
Miejmy nadzieję, że napastnik Bayernu będzie podczas mistrzostw świata skupiony jedynie na reprezentacji, a myśli o transferze schowa gdzieś głęboko. Podczas Euro 2016 był w cieniu samego siebie, teraz będzie miał dobrą okazję do odbudowy.
Arkadiusz Milik
Zawodnik Napoli wrócił po bardzo długiej rehabilitacji, już drugi raz w swojej karierze zerwał bowiem więzadła. Całe szczęście, że wykurował się do czasu mundialu i do 19 czerwca powinien wrócić do szczytu swojej formy.
Łukasz Teodorczyk
Kolejny zawodnik, który jedzie bardziej w celach poprawienia atmosfery niż pokazania się na boisku. Niewątpliwie napastnik Anderlechtu Bruksela nie dostanie wielu minut podczas mistrzostw świata, jeżeli w ogóle jakieś otrzyma.
Dawid Kownacki
W końcu zyskał zaufanie w oczach Adama Nawałki, porzucił młodzieżową kadrę i przebił się do seniorów. Jego obecność w kadrze może okazać się znacząca w przypadku zmiany któregoś z zawodników.
Cionek taki zły jest? Co to za autor? On oglada jakies mecze?
Cionek zagrał dobry mecz z Rumunią i nagle zaczęło się tego zawodnika doceniać. Później wrócił do prostych błędów w defensywie, polecam szczególnie zwrócić uwagę na tego zawodnika podczas meczów reprezentacji. Dobrze, to gra w SPAL, ale nie potrafi tego przełożyć na piłkę reprezentacyjną.