Porażka Bayeru, wygrana Levante, emocje w Trondheim


Zakończyły się właśnie pierwsze spotkania 5. kolejki Ligi Europy. Do niespodzianki doszło w Charkowie, gdzie Bayer Leverkusen przegrał z Metalistem. Swoje mecze wygrali piłkarze Levante, Panathinaikosu i Rosenborga.


Udostępnij na Udostępnij na

Bayer przegrywa w Charkowie

W walce o pierwsze miejsce w grupie K lepszy okazał się zespół z Ukrainy. Nasi wschodni sąsiedzi pokonali tych zachodnich 2:0 i tym samym mocno przybliżyli się do awansu z najwyższej lokaty. Warto jednak wspomnieć, że w zespole z Bundesligi zabrakło największych gwiazd, a Sami Hyypia dał szansę gry młodym zawodnikom. Zwycięstwo gospodarzom zapewniły bramki Cristaldo i Xaviera. 

Pierwsza wygrana Panathinaikosu w Lidze Europy

Grecy pokonali na własnym stadionie Maribor i wyprzedzili Słoweńców w tabeli grupy J. Decydującą o zwycięstwie bramkę zdobył z rzutu karnego Vitaldo. Goście całą drugą połowę musieli radzić sobie w osłabieniu, ponieważ w 45. minucie z boiska wyleciał Ales Mejac. 

Wygrana Levante

Mimo że trener Juan Martinez wystawił w dzisiejszym spotkaniu kilku rezerwowych, to jego zespół łatwo pokonał Helsingborg w wyjazdowym spotkaniu 5. kolejki spotkań grupy L. Bramki dla zespołu z Walencji zdobywali w pierwszej połowie Angel Rodriguez i Papa Diop. Wynik meczu na 3:0 podwyższył w 81. minucie Iborra. Honorowego gola dla gospodarzy zdobył w 89. minucie Sorum. Wygrywając, Hiszpanie zapewnili sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Drużyna ze Szwecji w tych rozgrywkach zdołała zdobyć tylko jeden punkt i zamyka tabelę grupy L. 

Rosenborg lepszy od Rapidu Wiedeń 

Mistrz Norwegii pokonał na własnym obiekcie 3:2 zespół ze stolicy Austrii. Żaden z klubów nie walczył już o awans do 1/16 finału rozgrywek. Kibice na Lerkendal Stadium mogli jednak podziwiać naprawdę emocjonujące spotkanie. Najpierw ich ulubieńcy objęli prowadzenie po strzale Chibuike, a następnie na prowadzenie wyszli goście. Udało im się to za sprawą bramek zdobytych przez Schrammela i Boyda. Na piętnaście minut przed końcem spotkania gospodarze wzięli się za odrabianie strat. I udało im się to. Wyrównanie zdobył Elyounoussi, a zwycięskiego gola w 79. minucie strzelił Rade Prica. 

Komentarze
~kibic24h (gość) - 11 lat temu

Rosenborg Trondheim nie jest mistrzem Norwegii...
jest nim Molde - już drugi raz z rzędu!!!

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze