Polska vs. Arabia Saudyjska – to spotkanie zapowiadało się na bardzo trudny i wyrównany bój. Ostatecznie górą z tej rywalizacji wyszli "Biało-czerwoni", dzięki czemu zostali liderami swojej grupy i wyraźnie przybliżyli się do awansu. W samym spotkaniu działo się bardzo wiele, a bohaterami meczu zostali Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński. Dzięki tej wygranej możemy z dużo większym spokojem przystąpić do starcia z Argentyną.
Fatalna gra i remis z Meksykiem wlały w serca kibiców reprezentacji Polski niepokój. Dodatkowo Arabia Saudyjska swoim zwycięstwem z Argentyną zszokowała świat i udowodniła, że wcale nie będzie „chłopcem do bicia”. Takie wieści były dla nas bardzo niekorzystne przed samą rywalizacją z drużyną „Zielonych Sokołów”. Mecz Polska – Arabia Saudyjska był również starciem o miejsce lidera w grupie C. Po pierwszej kolejce pierwsze miejsce zajmowali Arabowie, a tuż za nimi znajdowali się Polacy.
Jakby nie patrzeć, to spotkanie Polska – Arabia Saudyjska jest meczem na szczycie w grupie C na mundialu😉#POLKSA #FIFAWorldCup #Qatar2022
— Tomasz Kalemba (@Tomasz_Kalemba) November 26, 2022
Do spotkania przystępowaliśmy raczej bez większego optymizmu. Oczywiście, większość z nas kibicowała Polakom i wierzyła w końcowy triumf, ale słaby występ kadry Michniewicza w starciu z Meksykiem nie zwiastował niczego dobrego.
Jeżeli chodzi o kibiców, tutaj również nie mieliśmy przewagi. Arabia Saudyjska graniczy z Katarem, przez co mogliśmy dzisiaj zobaczyć na trybunach zdecydowanie więcej fanów zespołu Herve Renarda. Sam doping także był mocno słyszalny. Szczególnie dało się to odczuć w początkowej fazie meczu, kiedy nasi reprezentanci byli wygwizdywani. W dalszej części gwizdy ucichły, lecz doping przez cały mecz niósł się po Education City Stadium w Ar-Rajjan.
Na trybunach i pod stadionem przeważają kibice Arabii… Jak będzie na boisku?
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/F6EmrfazCx— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
W piłce nożnej doping jest ważny, ale dużo istotniejsze są umiejętności piłkarskie. W tym aspekcie nie ma wątpliwości, to my jesteśmy zdecydowanie lepszą drużyną pod względem piłkarskim. Jeszcze przed mundialem byliśmy w zasadzie pewni zwycięstwa z Arabią, a ten stan tak naprawdę zmienił się dopiero po pierwszej kolejce. Jednak jak się dzisiaj przekonaliśmy, Polacy udźwignęli presję i wyszli zwycięsko z drugiej rywalizacji na mistrzostwach świata w Katarze.
Polska vs. Arabia Saudyjska – mecz o fotel lidera
Przed turniejem zapewne mało kto zakładał scenariusz, w którym o fotel lidera grupy C walczyć będzie reprezentacja Polski i kadra Arabii Saudyjskiej. Taki scenariusz był bardzo mało prawdopodobny, ale piłka nożna to nieprzewidywalny sport i kolejny raz się o tym przekonaliśmy. Z tej rywalizacji to „Biało-czerwoni” wyszli zwycięsko, lecz o wygraną wcale nie było łatwo.
Przed spotkaniem wiele się mówiło o zbyt defensywnej grze naszej reprezentacji. Czesław Michniewicz w odpowiedzi na te zarzuty postanowił pozmieniać taktykę i dokonał kilku roszad w składzie. Przede wszystkim zagraliśmy w innej formacji. Trudno jednak jednoznacznie określić, jakie to było zestawienie, ponieważ przed meczem zobaczyliśmy aż trzy różne grafiki. Na jednej z nich naszym ustawieniem było 1-3-5-2, a na dwóch kolejnych ustawieni byliśmy w konfiguracjach 1-4-4-2 i 1-4-2-3-1. Na boisku wyglądało to jednak na zestawienie 1-4-4-2, ale trzeba przyznać, że widzieliśmy dużą rotację pozycjami. Przede wszystkim ruchomo ustawieni byli Piotr Zieliński, Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik. Wielokrotnie schodzili do lewego skrzydła, zamieniając się pozycjami.
W pierwszej połowie działo się bardzo wiele. Ogólnie dostrzec można było, że to Saudyjczycy wyrażali większą chęć do gry, a Polacy starali się umiejętnie bronić i długo rozgrywać piłkę. Nie było jednak o to łatwo, ponieważ „Zielone Sokoły” grały bardzo agresywną i dynamiczną piłkę. Atakowali nas także wysokim pressingiem, a to nie ułatwiało nam gry.
Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński – bohaterowie spotkania
Mecz od początku był trudny dla kadry Czesława Michniewicza. Polacy starali się konstruować akcje, lecz brakowało im konkretnego pomysłu. Pierwszy groźny atak w tym spotkaniu przeprowadzili zawodnicy Herve Renarda. Po szybkiej akcji na prawym skrzydle Mohamed Kanno oddał bardzo groźny strzał, który w kapitalnym stylu wybronił Wojciech Szczęsny.
BRAWO WOJTEK! 👏
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/NBgd99NdTZ— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
W kolejnych minutach meczu Arabia Saudyjska przyspieszyła tempo gry i Polacy nie nadążali za swoimi rywalami. W konsekwencji „Biało-czerwoni” na dystansie kilku minut zobaczyli aż trzy żółte kartki, a w 20. minucie Matty Cash otarł się nawet o czerwony kartonik.
Po następnych kilku minutach Polacy wywalczyli rzut rożny, z którego oddali pierwszy groźny strzał. W 26. minucie bliski wpisania się na listę strzelców był Krystian Bielik, lecz na linii jego strzału stanął obrońca drużyny przeciwnej.
Jak na razie, nasza najlepsza okazja 🤏
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/ckS1aS0keC— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
W kolejnych minutach zawodnicy Arabii Saudyjskiej ponownie próbowali zdobyć bramkę, ale w ich akcjach brakowało wykończenia. Takiego wykończenia nie zabrakło jednak Polakom w 39. minucie. Po bardzo szybkiej akcji na prawym skrzydle Robert Lewandowski wystawił piłkę do Piotra Zielińskiego, a ten potężnym strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik spotkania.
Po pierwszej połowie 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈𝐌𝐘 z Arabią 1⃣:0⃣!
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXGfzO
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/yleUAJnVoG— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
W kolejnych minutach meczu Polacy bardzo szybko chcieli podwyższyć prowadzenie, lecz dośrodkowanie Roberta Lewandowskiego nie znalazło adresata. „Zielone Sokoły” jednak nie odpuszczały i w 44. minucie doszło do bardzo kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym, po której została podyktowana „jedenastka” dla reprezentacji Herve Renarda. W tej sytuacji zimną krew zachował Wojciech Szczęsny i ponownie w tym meczu uratował nas przed stratą gola.
TAK BRONI WOJCIECH SZCZĘSNY! 💪🇵🇱
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/ZL79OyBtv5— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
Robert Lewandowski ustalił wynik spotkania
Druga połowa była dla naszej reprezentacji jeszcze trudniejsza niż pierwsze 45 minut. Zespół Arabii Saudyjskiej wyszedł na drugą część meczu w bojowych nastrojach i podobnie jak w pierwszej części gry starał się doprowadzić do remisu. Polacy natomiast nastawili się na obronę i skuteczne kontrataki.
Takie ustawienie przynosiło efekty. Pomimo wizualnej przewagi Arabii Saudyjskiej to kadra Czesława Michniewicza stworzyła sobie lepsze okazje do zdobycia kolejnej bramki. W 62. minucie bardzo dobre dośrodkowanie Przemysława Frankowskiego trafiło do Arkadiusza Milika, a ten oddał bardzo dobry strzał głową, który wylądował na poprzeczce. Chwilę później równie dobrą okazję do zdobycia gola miał Robert Lewandowski, lecz trafił w słupek.
To były dwie kapitalne sytuacje… Tu mogło być 3:0!
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/zI48XFwQuo— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
Robert Lewandowski nie odpuścił jednak i ciągle starał się o bramkę. Dostał nawet bardzo dobre podanie z głębi pola, lecz szybszy od niego był bramkarz przeciwnika, który wybił piłkę na aut. Golkiper „Zielonych Sokołów” był jednak bez szans w 82. minucie. Potworny błąd w obronie Saudyjczyków wykorzystał Robert Lewandowski, który dał nam prowadzenie i w ostateczności zwycięstwo 2:0.
GOL I ŁZY ⚽️😭 "LEWY", DZIĘKUJEMY! 🤍❤️
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/moIIXg3aeB— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
Co czeka nas dalej?
Reprezentacja Polski udowodniła, że potrafi skutecznie bronić, a także skutecznie atakować. Do gry „Biało-czerwonych” ponownie można mieć kilka zarzutów, ale zdecydowanie więcej jest tu pozytywów. Gra Polaków dzisiaj była poprawna, a w pewnych momentach dobra.
Szczególnie dużą uwagę trzeba zwrócić na świetnie funkcjonującą defensywę w tym spotkaniu. Kamil Glik ponownie zagrał bardzo dobry mecz. To samo można również powiedzieć o Bartoszu Bereszyńskim. Uwagę trzeba zwrócić na Matty’ego Casha, który może mówić o wielkim szczęściu, ponieważ już w 20. minucie powinien wylecieć z boiska.
Dużo pozytywów przyniosła dzisiaj również gra w środku pola. Krystian Bielik bardzo dobrze zabezpieczył tyły, przez co Grzegorz Krychowiak mógł dać dużo więcej w ofensywie.
Najważniejszymi postaciami tego spotkania było jednak trzech muszkieterów – Wojciech Szczęsny, Piotr Zieliński i Robert Lewandowski. W dzisiejszym spotkaniu byli prawdziwymi liderami i dali nam zwycięstwo.
Co będzie dalej? Teraz skupiamy się na spotkaniu z Argentyną. Jesteśmy obecnie liderem grupy, ale nasz awans ciągle nie jest pewny na 100 procent. Patrząc na to, jak dobrze gramy w defensywie, a także na nasze dzisiejsze kontrataki, wcale nie musimy być skazani na porażkę. W dzisiejszym meczu Polacy pozamykali usta krytykom i zagrali znakomite spotkanie. Brawa należą się zawodnikom, ale również trenerowi. Czesław Michniewicz przygotował dzisiaj świetną taktykę, która przyniosła nam bardzo ważne trzy punkty.