Polska nie przegrała meczu otwarcia [OCENY POMECZOWE]


"Biało-czerwoni" remisują na start mundialu 0:0 z Meksykiem

22 listopada 2022 Polska nie przegrała meczu otwarcia [OCENY POMECZOWE]
Mike Jones/News Images/SIPA USA/PressFocus

Polska nie doznała porażki w meczu otwarcia, co jest bardzo ważne, chociaż fakt, że Arabia Saudyjska pokonała Argentynę, sprawia, że będziemy musieli się natrudzić, aby wyjść z grupy. Występ naszych był taki, jak go zapowiadano – byliśmy nisko w obronie i próbowaliśmy wychodzić z kontratakami. Zapraszamy na oceny po tym spotkaniu, korzystamy ze skali szkolnej.


Udostępnij na Udostępnij na

Obrona i bramkarz

Wojciech Szczęsny: 4

Był pewnym punktem naszej reprezentacji. Bronił uderzenia Meksykanów, pewnie wychodził do wrzutek. Nie został poważnie sprawdzony przez naszych rywali, którzy nie oddawali bardzo groźnych uderzeń. Raz popełnił błąd, gdy w pierwszej połowie źle wyszedł do podania i została pusta bramka, na szczęście piłkę wybił jeden z naszych piłkarzy.

Matty Cash: 2+

Niepotrzebny faul, po którym Meksyk miał rzut wolny z dobrej pozycji do dośrodkowania. Pod koniec meczu bardzo inteligentnie wszedł przed jednego z Meksykanów w polu karnym i został sfaulowany. Raz popełnił bardzo prosty błąd techniczny, wyprowadzając atak. Ogólnie nie dał wiele naszej reprezentacji.

Kamil Glik: 4

Środkowy obrońca reprezentacji Polski swój 100. występ w barwach narodowych zaliczy do udanych. Oczywiście wszyscy chcielibyśmy zwycięstwa, ale nie możemy narzekać na remis po takim spotkaniu. Glik jednak zagrał bardzo dobry mecz, był pewny w obronie i nie popełniał błędów. Wygrał masę starć. Zdziwić może nas obrazek, w którym widzimy go bardzo blisko „szesnastki” Meksyku z piłką przy nodze. Oczywiście taka sytuacja miała miejsce tylko raz.

Jakub Kiwior: 3

Solidny występ stopera Spezii. Rozgrywał piłkę, nie sprawiało mu to problemu, robił to jak zawsze. Kilka razy chciał wypuścić kolegów crossowym podaniem, ale jego partnerzy raczej nie chcieli być wypuszczani. Parę razy mógł zagrać lepiej w obronie, ale drobne błędy nie przyniosły konsekwencji.

Bartosz Bereszyński: 3+

Niepotrzebnie faulował, nawet wchodząc w akcje ofensywne. W obronie jednak nadzwyczaj pewny, trudno jest mu coś zarzucić w grze defensywnej w tym meczu. Dla porównania w meczu z Chile prawie każde dośrodkowanie z naszej lewej strony przechodziło obok niego. Natomiast w dzisiejszym spotkaniu bardzo często je blokował. Drugi dobry występ z rzędu powinien zamknąć usta krytykom.

Pomoc

Grzegorz Krychowiak: 4-

Jeden z lepszych Polaków w dzisiejszym meczu. Trudno w to uwierzyć, ale na krótkim dystansie był w stanie gonić za Meksykanami i widzieliśmy w tym meczu sytuacje, w których będąc dalej od bramki od rywali, był w stanie ich dogonić. Polska w Krychowiaka nie wierzyła, a on pokazał, że jeszcze tej reprezentacji może coś dać. Niestety w ostatnich chwilach spotkania popisał się bardzo głupią decyzją, bo zamiast zagrać piłkę w pole karne lub podać do rozpędzonego Casha, uderzył bardzo niecelnie z dystansu.

Sebastian Szymański: 3-

Gdyby nie to, że potrafimy rozróżnić, który Szymański jest który, a obaj na koszulce mają pierwszą literę swoich imion, to dzisiaj pomyślelibyśmy, że na boisku pojawił się Damian. Piłkarz Feyenoordu w ogóle nie przypominał siebie swoją grą. Bardziej udzielał się w defensywie, co robił całkiem dobrze, był bardzo nisko ustawiony, niekiedy na równi z Bereszyńskim czy Cashem, nawet w czasie rozgrywania.

Piotr Zieliński: 2+

Niewidoczny był dzisiaj Piotr Zieliński. I trudno się dziwić, skoro Polska grała tak, jak grała. Gdybyśmy grali lepiej i odważniej, być może coś by z tego wyszło – tyle że nie graliśmy ani lepiej, ani odważniej. Nietrudno byłoby też stwierdzić, że spora część kibiców może nie wiedzieć, kiedy zszedł, albo że zszedł w ogóle.

Skrzydła, atak i rezerwowi

Jakub Kamiński: 2

Miał okazję po dobrym podaniu Lewandowskiego, strzelił w Ochoę. Ogólnie bardzo trudno jest napisać o nim dużo, bo reprezentacja Polski nie była aktywna w ataku. W obronie w kratkę, raz odebrał piłkę, a raz został łatwo objechany.

Nicola Zalewski: 1

Bardzo nerwowy, nie wiedzia, co zrobić z piłką, najczęściej gubił ją lub tracił. Zdecydowanie najgorszy na boisku. Mamy nadzieję, że poprawi się w kolejnych meczach i że presja go nie zje. Czesław Michniewicz podziękował mu po 45 minutach.

Robert Lewandowski: 2-

W pierwszej połowie bardzo niewidoczny, wygrał kilka piłek w powietrzu. Niestety nie wykorzystał rzutu karnego, który został wykonany przez niego bardzo źle – na odpowiednim pułapie dla bramkarza i z dala od słupka. Parę razy ładnie zagrał piłkę, ale były to pojedyncze zagrania. Osamotniony. Był to występ dużo poniżej minimum, którego oczekuje Polska od piłkarza „Blaugrany” i kapitana drużyny narodowej.

Krystian Bielik: 3

Bielik już parę minut po wejściu popisał się dobrą interwencją w polu karnym. Wprowadził spokój z piłką przy nodze, jeden z niewielu, który nie panikował, będąc w posiadaniu futbolówki. Udzielał się nie tylko w obronie, chętnie ruszał też do ataku, nawet wprowadzając piłkę. Wydaje się, że zasłużył na wyjściową jedenastkę.

Przemysław Frankowski: 2+

Starał się po wejściu wychodzić z akcjami, nie był jednak obsługiwany przez naszych piłkarzy. Niepotrzebna żółta kartka. Był jednak niedokładny, dał się sfaulować w odpowiednim momencie. Dostał bardzo dobry przerzut od Glika, ale popełnił prosty błąd techniczny, moglibyśmy mieć wtedy dobrą okazję. Raz też próbował zagrać w pole karne po ziemi, ale zrobił to niecelnie.

Arkadiusz Milik zagrał zbyt krótko, abyśmy mogli go ocenić. Warto jednak docenić, że po wejściu starał się być aktywny i brał udział w rozgrywaniu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze