Podsumowanie środowych spotkań


18 września 2013 Podsumowanie środowych spotkań

W środę padło mniej goli niż wczoraj, jednak nie oznacza to, że emocji na boiskach brakowało. Oto krótkie podsumowanie tego, czego byliśmy dziś świadkami na innych, niż wspomniane we wcześniejszych tekstach, boiskach najważniejszych spotkań na naszym kontynencie.


Udostępnij na Udostępnij na

Schalke – Steaua
Tutaj sensacji, w odróżnieniu od drugiego meczu w tej grupie, nie było. Podobnie jak Manchester City wczoraj, tak dziś Schalke Gelsenkirchen potrzebowało kilku minut w drugiej połowie, by pewnie rozprawić się z gośćmi z Rumunii. 3:0 to wynik, który mówi więcej niż trzeba. Od 67. do 85. minuty do siatki pogromcy Legii trafiali: Uchida, Boateng i Draxler.

Gol Hulka nie pomógł Zenitowi pokonać Atletico.
Gol Hulka nie pomógł Zenitowi pokonać Atletico. (fot. fc-zenit.ru)

OL – Arsenal
Tutaj emocje też rozpoczęły się w drugiej połowie. Najpierw pięknym strzałem z powietrza popisał się Walcott, Potem w 84. minucie, po podaniu Gibbsa, na 0:2 podwyższył Ramsey. Pod sam koniec meczu w doliczonym czasie gry honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Jordan Ayew i mecz zakończył się wynikiem 1:2 dla gości z Londynu.

Atletico Madryt – Zenit
W 40. minucie wynik otworzył Miranda. Tuż przed upływem godziny gry mocnym strzałem wyrównał Hulk, jednak potem do głosu dojść potrafili już tylko gospodarze. Najpierw na prowadzenie wyprowadził ich Arda Turan, a na 10 minut przed końcem spotkania wynik meczu ustalił Leo Baptistao. Zwycięstwo gospodarzy nie podlegało żadnej dyskusji.

Ramsey strzelił dziś gola w spotkaniu z marsylczykami
Ramsey strzelił dziś gola w spotkaniu z marsylczykami (fot. Skysports.com)

Austria Wiedeń – FC Porto
Mecz zakończył się wygraną gości 1:0. Tradycyjnie dla dzisiejszych spotkań gola na początku drugiej połowy strzelił Lucho Gonzalez. Mimo ambitnej postawy gospodarzy i huraganowych wręcz ataków na bramkę „Smoków” trzy punkty pojechały do Portugalii.

AC Milan – Celtic Glasgow
Osłabiony Milan wyjątkowo długo męczył się z gośćmi ze Szkocji, mimo swojej niepodważalnej przewagi. Ataki „Rossoneri” nie przynosiły efektu aż do 82. minuty, kiedy to bramkarza gości samobójczym trafieniem pokonał Izaguirre. To podłamało Celtic, który pod koniec spotkania dał strzelić sobie drugą bramkę. W 86. minucie wynik meczu ustalił Sulley Ali Muntari.

Komentarze
~Co jest ? (gość) - 11 lat temu

Cos tu smierdzi i to bardzo wczoraj juventus a
dzisiaj chelse nawet nie chce wiedziec ile te
bukmachery zarobily sam obstawilem i wierzcie lub nie
na 16 spotkan tylko dwa mi nie weszly ciekawe ze
coraz wieksza kasa w tej lidze mistrzow jak niby taki
kryzys jest ?????????????

Odpowiedz
Grzegorz Margulewicz (gość) - 11 lat temu

Bukmacherka to wredna zabawa, bo czasem zdarzają
się takie kwiatki jak tutaj. Gra na tak dużo
spotkań na jednym kuponie to sport ekstremalny;)

Odpowiedz
~Biker (gość) - 11 lat temu

W krotkiej relacji z meczu Marsylia - Arsenal powinno
byc OM a nie nie OL :)

Odpowiedz
~kjhgv (gość) - 11 lat temu

http://allegro.pl/fc-porto-prawdziwy-rarytas-kolekcjo
nerski-i3577356436.html

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze