Wszystko wskazuje na to, że zawodnik Zagłębia Lubin, Dawid Plizga, zostanie w swoim obecnym klubie i podpisze nową umowę, która będzie obowiązywała przez najbliższe lata.
Plizga trafił do Zagłębia z GKS-u Katowice pięć lat temu. Kariera dynamicznego skrzydłowego toczyła się różnie, raz dobre sezony, równa gra z bramkami i asystami na koncie, a czasem totalne niepowodzenia, jakimi były często przytrafiające się wielotygodniowe kontuzje. Obecnie Dawid Plizga ma za sobą debiut w reprezentacji, został powołany na kolejne zgrupowanie kadry i stanowi o sile ofensywnej Zagłębia Lubin.
O zawodnika pytała Jagiellonia, która szuka gracza na miejsce sprzedanego niedawno do tureckiego Sivassporu, Kamila Grosickiego. Sam zawodnik zapewnił jednak lubiński klub, że on i jego menadżer nie podejmą rozmów z innymi zespołami (a może to zrobić, ponieważ jego kontrakt wygasa w czerwcu), dopóki jego obecny klub nie przedstawi propozycji.
Sam gracz w wywiadzie dla Zagłębie Lubin TV przyznał, że liczy na porozumienie z prezesem Zagłębia, Jerzym Kozińskim, jednak twierdzi, że negocjacje będą trudne. Podsumowując, powiedział, że chciałby zostać w swoim obecnym klubie.
Niedawno swoją umowę z zespołem przedłużył Szymon Pawłowski, który był łączony z Lechem Poznań.
