Piłkarze Napoli nienajlepiej zaczęli obecny sezon. W trzech meczach zdobyli zaledwie trzy punkty. Mimo to dyrektor sportowy klubu poinformował, że trener Roberto Donadoni cieszy się pełnym zaufaniem kierownictwa zespołu z Neapolu.
Z powodu nieudanego startu nad głową byłego selekcjonera reprezentacji Włoch zaczęły się zbierać czarne chmury. Sam trener jako główną przyczynę niepowodzeń swojej drużyny upatruje błędne decyzje arbitrów. Prasa natomiast już zaczęła spekulować, kto może zostać jego ewentualnym następcą. Przed meczem czwartej kolejki przeciwko Udinese dyrektor sportowy Napoli poinformował, że szkoleniowiec cieszy się pełnym zaufaniem kierownictwa klubu, a mecz przeciwko drużynie ze Stadio Friugli na pewno nie będzie jego ostatnim jako opiekuna teamu z Neapolu. Tym samym zdementował plotki o jego odejściu.