Znacie piłkarza, który mając 20 lat, zdążył być ogłoszony zdrajcą i złotym dzieckiem Barcelony? To Cristian Tello – napastnik Blaugrany już jako nastolatek zdołał odejść z Barcelony do Espanyolu i powrócić do „Dumy Katalonii”, w której w zadziwiającym tempie staje się wielką gwiazdą.
Cristian Tello Herrera urodził się 11 sierpnia 1991 roku w Sabadell, mieście wchodzącym w skład wspólnoty miejskiej Barcelony. Można więc powiedzieć, że jest Katalończykiem z krwi i kości. Jego przygoda z piłką nożną rozpoczęła się w 2001 roku w barcelońskim zespole Can Rull. W tej drużynie grał tylko rok, ale pamiętają go tam wszyscy, łącznie z prezesem klubu, Romulą Tronchonim: – To bardzo skromny człowiek i trudno mu się odnaleźć w centrum uwagi. Cała rodzina taka jest, łącznie z ojcem, którego śladem poszedł, stawiając na futbol. Mam wrażenie, że Cristian czuje się zupełnie onieśmielony, kiedy ktoś prosi go o autograf. Musi się z tym wszystkim oswoić – powiedział Tronchoni.
Później Tello aż osiem lat spędził w młodzieżowym zespole FC Barcelona, a w latach 2008-2010 był piłkarzem RCD Espanyol i tam właśnie zadebiutował w drużynie seniorskiej. Rzadko kiedy spotyka się piłkarzy, którzy zmieniają Barcelonę na Espanyol i później jeszcze wracają do „Blaugrany”. A jednak. Cristian Tello powrócił do Barcelony, w której został przydzielony do drużyny B. Tam rozegrał już 39 meczów, w których dziewięciokrotnie pakował piłkę do bramki przeciwnika. W końcu w 2011 roku otrzymał szansę gry w pierwszym zespole „Dumy Katalonii”. Do tej pory dane mu było wejść na boisko w 13 meczach ligowych, w których strzelił trzy bramki. Wystąpił także w trzech starciach Ligi Mistrzów. W jednym z nich podczas 40 minut zdobył dwie bramki (przeciwko Bayerowi Leverkusen), w Pucharze Króla zaś pojawił się na murawie w dwóch meczach z Valencią.
– Cristian Tello jest skrzydłowym. Jest bardzo szybki i dobrze radzi sobie w pojedynkach jeden na jeden. To bardzo młody chłopak, który jeszcze dojrzewa – powiedział o 20-latku po jednym z jego dobrych występów ówczesny trener Barcelony, Josep Guardiola. Był to mecz z Realem Sociedad, w którym barcelońska młodzież ograła 2:1 ekipę „Erreala”. Cristian Tello znacznie przyczynił się do zwycięstwa, ponieważ w 9. minucie spotkania otworzył jego wynik.
Jego idolami są piłkarze z Ameryki Południowej – pochodzący z Brazylii Ronaldo i Ronaldinho oraz Argentyńczyk Javier Saviola. Ronaldo i Ronaldinho to mistrzowie świata z 2002 roku. Wtedy też 11-letni Tello był na samym początku swojej piłkarskiej przygody. Futbol, który widział w Korei i Japonii w wykonaniu Brazylijczyków, niewątpliwie dodał mu chęci do sumiennego trenowania. W tym samym roku Tello przeniósł się do szkółki FC Barcelona, w której po roku mógł podziwiać Ronaldinho. W 2001 roku do „Blaugrany” sprowadzony został z River Plate Javier Saviola.
W umowie Cristiana Tello, która obowiązuje do 2013 roku, jest klauzula określająca kwotę odstępnego opiewającą na dziesięć milionów euro. Umowa z „Azulgraną” kończy się 20-latkowi już za rok i można spodziewać się szaleńczej walki o napastnika. Jest jednak mało prawdopodobne, aby Barcelona zechciała oddać Tello.
Na koniec przedstawiamy filmik z umiejętnościami Cristiana Tello:
Znacie piłkarza, który mając 20
lat zdążył być ogłoszony zdrajcą
i złotym dzieckiem Barcelony?
To Cristian Tello – napastnik
Blaugrany juz jako nastolatek
zdołał odejść z Barcelony do
Espanyolu i powrócić do Dumy
Katalonii, gdzie w
zadziwiającym tempie staje się
wielką gwiazdą. Taki dobry a o nim nic nie
słyszałem he
W Barcelonie chyba go bardziej przeklinają za
przejście z powrotem do Barcy :) Tak derbowo
zajechało...
na piłce sie chłopaku nie znasz:) głośno o nim
było choćby w meczu barcy z bayerem w ludzie
mistrzów
nie ważne że grał w espanyolu, najważniejsze że
gra dla barcy i dobrze sobie radzi
owczar kto sie nie zna ten sie nie zna..
I właśnie to was czyni kibicami tylko
"internetowymi" , prawidziwy kibic Barcy takiej
rzeczy nie przebaczy :)
widać, że chłopak ma talent, mam nadzieję, że
pod kierownictwem Villanovy będzie miał szansę
regularnej gry
Nie ma nic do tego chłopak ale czasem gra na hama
1:03 widac jaki on zloty :P xD
Podaj choć jednego zawodnika w takim samym wieku z
twojego marnego klubiku, który strzelałby bramki w
lidze mistrzów a potem błaznuj. To, że chłopak
nie wytrzymał presji w meczach o wszystko z Realem i
Chelsea nic nie znaczy. Ma czas na popełnianie
błędów a w przyszłości jak się go oszlifuje
będzie wielkim piłkarzem.
jaro powiedzial "bedzie wielkim pilkarzem" a wiec tak
sie stanie!!!
jaro ty moj bogu slonca w barcelonie!!!
ty wiesz wiecej niz gozdzikowa!!!
a teraz SPIER****** z igola!!!
jeśli będzie siedział w tym klubie to zmarnuje
się tak jak Pedro ...
Pocałuj mnie w dupę.
Mnie też się on bardzo podoba, ma talent ale
czasami, a nawet często próbuje samemu wykańczać
akcje zamiast zagrać lepiej ustawionemu koledze.
Miał dobrą okazje w meczu z Leverkusen to zamiast
grać do Pedro to strzelił w sam środek bramki.
Najważniejsze, że reprezentuje DUMĘ KATALONI.
Jaro podać zawodnika ? Trochę na innej pozycji ,ale
Ozil, Lucas (jeszcze młodszy) Gotze, Kroos, Luiz
Gustavo , Bale, I wiele innych nie jest jeden i do
ideałów mu daleko ,ale jakiś talent to jest :)
wiec niech tak sie stanie!!!
ty wiesz wszystko (czyli nic) o futbolu!!!
Pedro sie nie marnuje tylko trapily go kontuzje, tak
samo Pato a z Tello moze cos byc. Moze nawet byc
czolowym graczem Hiszpanii na MŚ w Brazylii
Tello to dobry piłkarz, ale nie da rady sobie w
Barcelonie. On grał dlatego że Villa, Alexis oraz
Pedro mają kontuzje i FC Barcelona nie miała
napastników. Ale teraz sobie nie da rady bo Villa
oraz Pedro wracają do zdrowia. Gdybym był na jego
miejscu bym przeszedł do innego klubu , bo poco
grzać ławe jak można grać w 1 składzie np : w
Valenci i być czołowym zawodnikem : )
Taki mały apel z mojej strony do pryszczatych
gimbusów udzielających mi tutaj życiowych porad.
Drogie dzieci, uczęszczajcie pilnie na zajęcia
lekcyjne bo poziom waszych wpisów jest mniejszy niż
zero, wasze wypociny to zwykły spam. Czytając posty
moich adwersarzy zastanawiam się- dokąd zmierzasz
Polsko??? Kolego !!!- ja pisałem do kolesia, który
uważa się za fana Chelsea (dotyczyło to młodych
zawodników tego klubu) a ty mi wyjeżdżasz z
piłkarzami z europejskich klubów, którzy na
dodatek są starsi (tylko Gotze jest młodszy).
Ostatnie przeprowadzone badania pokazują straszliwą
prawdę- 56% Polaków w ogóle nie czyta książek,
statystyka u gimbusów jest pewnie jeszcze bardziej
zatrważająca. Drogie dzieci, czytajcie ze
zrozumieniem...
Zwracam się tu głównie do fanów Barcelony,
którym wydaje się, że Tello będzie
przyszłością tego zespołu. Na początek chcę
zaznaczyć, że nie robię tu za gościa, któremu
wydaje się, że wie o piłce absolutnie wszystko,
nie będę też gburem (jak to się tu utarło). Po
prostu wypowiem się na temat. Moim zdaniem Tello
zrobi karierę, ale taką bardziej, w stylu Bojana
niż Thiago Alcantary czy Pedro.
No i to ja rozumiem opinia poparta argumentami i
widać, że dość dużo o piłce nożnej wiesz.
Tello powinien odejść z Barcy bo konkurencja tam
jest ogromna na dodatek Vilanova chce sprowadzić
van Persiego, po kontuzji wróci Villa a lepiej dla
niego by został oszlifowany w jakimś innym
europejskim klubie. Najważniejsze by regularnie
grał bo inaczej to kariera zostanie zastopowana.
Też na tej stronie czytałem, że Barca przeznacza
100 mln Euro na transfery, jeśli to prawda to nie
tylko dla Tello zabraknie miejsca. Warto pamiętać,
że La Masia, też będzie dostarczać coraz to nowe
talenty (Deloffeu czy Sergi Roberto) i nawet grając
na kilku frontach, Villanova nie zadowoli każdego.
Zmiany kadrowe będą i to może całkiem nie małe.
Powiem ci tak- masz całkowitą rację. Na miejscu
Vilanovy nie kupowałbym żadnego ofensywnego
zawodnika tylko skupiłbym się na odbudowaniu
obrony, która w tym sezonie nie zachwycała (chyba
przydałby się też bramkarz z prawdziwego zdarzenia
bo Valdes znacznie obniżył loty a konkurencji w
klubie dla niego nie ma). Moim marzeniem byłoby
kupno Thiago Alvesa lub Javiego Martineza na środek
obrony i Jordiego Alby na lewą. Według Marci ponoć
dogadaliśmy się już z Bale' em ale nie wiem czy
jest on nam potrzebny więc trzeba czekać. Niestety
ale w tym sezonie dużo pozasportowych incydentów
sprzysięgło się przeciwko nam (choroba Abidala,
kontuzja Villi, ciągłe kontuzje Sancheza, Iniesty,
Xaviego, Pedro, Pique- mnóstwo tego było), jeszcze
teraz wyszła ta kontuzja Puyola, która na pewno nie
pojawiła się od tak sobie. Nasza obrona w tym
sezonie popełniała błędy bo w każdym meczu grali
w nowych ustawieniach a na dodatek co chwila ktoś
łapał kontuzje.
gra dwa razy mniej od Issac Cuency a strzela dwa razy
więcej
Nareszcie kibic, sympatyk Barcelony, chyba pierwszy
na tej stronie wypowiada się, że potrzebny jest w
klubie klasowy, z dużym naciskiem na słowo klasowy,
bramkarz. Co do defensywy, to już dawno mówi się o
transferze Jordiego Alby i tak pewnie się stanie
(dla mnie niestety). W moim odczuciu Gareth Bale, to
momentami (czasem nawet dłuższymi), jeździec bez
głowy. Pasuje Walijczyk do Blaugrany ? Nie wiem.
Jeśli chodzi o Javiego Martineza to przypominam, że
w notesie Mou, Bask ponoć znajduje się, w samym
czubie, ale ta sprawa z Ronaldo... Tak na marginesie,
to może jakaś świeżość w ataku nie byłaby
najgorszym wyjściem ?
Ech ... Nie chce nic mówić ,ale dla mnie 1 lub 2
lata to nieduża różnica... Chodź zależy tak czy
owak Hambek ma rację chodź osobiście sądzę ,iż
zrobi trochę lepszą niż Bojan. On aktualnie gra
bardzo słabo ,a szkoda w Barcie nieźle kopał
piłkę ... Szczerze wątpie by Bale pasował do
Barcy zwłaszcza ,że w Totenhamie gra na lewej
pomocy ,a tu by był zmuszany grać na lewej obronnie
nie wiem czy to dobrze wyjdzie :( Szkoda ,że
odchodzi z Totenhamu ,bo jak dla mnie to Totenham
jest połączeniem Realu i Barcy może nie ma 0
transferów jak Barca ,ale nie śćiąga jak Real :)
To świetna drużyna ,a teraz się rozsypie szkoda :(
Czy ja wiem osobiście ataku bym nie zmieniał i tak
wygrywają po 5:0 problemem jest obronna ... Tak
narazie jest w hiszpańskiej lidze ,że ważniejsi
są ofensywni gracze ,a nie defensywni :(
Z obronny to Puyol jest doświadczonym dobrym graczem
co do Pique dobry napewno jest choć czasami
oglądamy rażące błędy :(
Alves jest dobry ,ale zostawia luki w defensywie ,a
Adriano to .... Po prostu nie gra zbyt pięknie :(
Problem Barcy polega na tym ,że zapewn zostanie
śćiągnięty jakiś zawodnik ofensywny za 45 mln
euro zaś zostanie sprowadzony 1 dobry obrońcy ,a
kilku słabych :(
Jestem fanem Neymara i jego stylu gry, i chciałbym
żeby przyszedł do Barcy, bo drogi nie będzie a
może narobić sporo problemów (nawet w pojedynkę)
defensywie przeciwnika. Tylko go przerzucić na tą
prawą stronę, i było by pięknie : Villa - Messi -
Neymar. A co do Bale'a to do Barcy on nie pasuje, za
wysokie progi :( Proponowałbym Thiago Silvę i Albę
:) Pozdrawiam, to moja opinia :)
Ja chce żeby Van persi doszedł do barcelony. Neymar
sie nienadaje bo nie umie grać piłką
to fakt
Nie kradnij nicku wymyśl własny... Neymar jest
świetny (według mnie może i będzie lepszy od
Messiego) Van Persi to wykańczacz... Nie widzę
sensu kupowania ich ...
Bale? za wysokie progi? Co ty piszesz?!
masz cipe i jestes prpstytutka wiec sie nie odzywaj (
sam powiedziales ze masz cipe