Zawodnik Realu Madryt po raz drugi na tym turnieju został wybrany na najlepszego gracza meczu. Wcześniej otrzymał tę nagrodę za spotkanie z Portugalią, tym razem, jak sam przyznał, dużo bardziej jednak zasłużył na to wyróżnienie. Na pomeczowej konferencji skromny Niemiec podkreślał przede wszystkim świetną grę całego zespołu.
Korespondencja z Gdańska
Pomimo dość niespodziewanych trzech zmian w porównaniu ze spotkaniami w fazie grupowej Mesut Oezil znowu doskonale odnalazł się w roli lidera zespołu, pokazując także, że nie ma dla niego większego znaczenia, z kim zagra na boisku. Nie chciał także powiedzieć wszystkiego odnośnie do wizyty w szatni kanclerz Angeli Merkel.
Czy ma dla Ciebie znaczenie, z kim zmierzycie się w półfinale? Wolałbyś Francję czy Anglię? Z drugiej strony, patrząc na to, jaki futbol pokazaliście dziś, czy sądzisz, że na tym turnieju jest jakaś drużyna, która może realnie Wam zagrozić?
Tak szczerze to nie ma dla nas znaczenia, przeciwko komu zagramy. Dziś jestem szczęśliwy ze spotkania przeciwko Grekom, rozegraliśmy świetny mecz i zasłużyliśmy na wygraną. A kogo spotkamy w półfinale, to sprawa drugorzędna.
W szatni odwiedziła Was pani kanclerz Angela Merkel. Co powiedziała?
Przede wszystkim pogratulowała nam świetnego meczu, widać było, że jest szczęśliwa. Powiedziała, że zagraliśmy naprawdę dobrze… a cała reszta niech pozostanie między nią a nami, zawodnikami.
Jak układała Ci się współpraca z Miroslavem Klosem? Na pewno sporym zaskoczeniem były trzy zmiany w składzie.
Mamy tak naprawdę dwóch światowej klasy napastników. Mogę grać z każdym z nich, pokazałem to dziś na boisku. Nie ma dla mnie wielkiego znaczenia, czy dogrywam piłki Mario czy Miro, ważne, żeby je wykorzystywali.
Zostałeś wybrany już drugi raz na tym turnieju na najlepszego gracza. Uważasz, że za którym razem bardziej zasługiwałeś na tę nagrodę?
Chyba dzisiaj. Pierwszy raz, kiedy otrzymałem tę nagrodę, nie był w moim wykonaniu taki dobry. Dziś dopiero mogę powiedzieć, że naprawdę dobrze zagrałem, a na pewno lepiej niż za pierwszym razem, kiedy też odebrałem to wyróżnienie.
Jesteś bardzo zadowolony ze swojej drużyny? Czujesz się liderem?
Na pewno zagraliśmy dobrze przez całe spotkanie. Mieliśmy bardzo dużo szans, cieszę się, że wykorzystaliśmy przynajmniej cztery. Drużyna na pewno dała dzisiaj z siebie wszystko i to mnie najbardziej cieszy.
Lato kłamał – Vogts nie kandyduje na stanowisko
selekcjonera http://esporty.wordpress.com/
i tak przegramy jak damy rade dojść do finału