Notes taktyka: Zwycięstwo Probierza w debiucie. Analiza meczu Wyspy Owcze – Polska


Reprezentacja Polski wygrywa pierwsze spotkanie pod wodzą Michała Probierza. Jak wyglądało to od strony taktycznej?

13 października 2023 Notes taktyka: Zwycięstwo Probierza w debiucie. Analiza meczu Wyspy Owcze – Polska
chrobry-glogow.pl

Michał Probierz został pierwszym trenerem, który zwyciężył w swoim debiucie w reprezentacji Polski w XXI wieku. Brzmi dumnie. Złośliwi powiedzą, że to tylko zwycięstwo na tle półamatorskich Wysp Owczych, ale złośliwości na bok. Pokonaliśmy na wyjeździe Farerów, Albania pokonała Czechy, więc wciąż mamy szansę na bezpośredni awans na mistrzostwa Europy 2024. Wystarczy ograć Mołdawię i wspomniane wyżej Czechy. Ale nie wybiegajmy tak w przyszłość, pora skupić się na tym, co jest teraz. Oto taktyczna analiza spotkania Wyspy Owcze – Polska.


Udostępnij na Udostępnij na

Tak jak spekulowano przed meczem, Probierz postawił na trzech obrońców. Wspierało ich dwóch defensywnych pomocników, którzy mieli czynny udział w rozegraniu piłki od tyłu. Ofensywny tercet składał się z grającego na szpicy Arkadiusza Milika i ustawionych trochę niżej Zielińskiego i Szymańskiego. W rozprowadzaniu ataków pomagali im bardzo wysoko ustawieni Frankowski i Cash. Personalnie skład mógł lekko zaskakiwać, bo środek pola złożony został z nieogranych w kadrze Dziczka i Slisza, a centralną postacią defensywy był debiutujący Peda, gracz Serie C.

Polska Probierz Probierza
Składy na mecz. Źródło: SofaScore

Sposób gry Probierza

Był to jego pierwszy mecz w roli selekcjonera reprezentacji Polski, więc nie do końca wiadome było, czego można się po nim spodziewać. Probierz znany jest głównie z dopasowywania stylu gry pod zespół, co uczynił i tym razem. Zdecydował, że najlepszym sposobem na rozbicie bloku obronnego rywala będą ataki skrzydłami. W głównej mierze odpowiadali za nie bardzo wysoko grający Przemysław Frankowski i Matty Cash. Warto zauważyć też zagęszczenie bocznych stref boiska przez polskich zawodników.

Polska Probierz Probierza
Zagęszczenie lewego skrzydła, odpuszczenie środka pola
Polska Probierz Probierza
Przewaga na lewym skrzydle, brak pressingu Farerów
Probierza
Przewaga na skrzydle, niekryty Slisz

Na rozegranie od tyłu Probierz przygotował kilka wariantów. Nie trzymał się kurczowo gry długim podaniem czy nie starał się usilnie rozgrywać piłki od bramki krótkimi podaniami. Przeplatał te dwie opcje. Czasem defensywni pomocnicy schodzili do środka, by pomóc w rozegraniu, czasem Kiwior schodził bardziej do boku, by rozprowadzić akcję, a czasem Szczęsny posyłał długą piłkę na jednego z ofensywnych graczy. Żadna z tych opcji nie była idealna. Polacy w rozegraniu popełniali zbyt dużo błędów i podawali piłkę pod nogi Farerów, którzy nie potrafili z tego skorzystać.

Długie podanie także nie przynosiło zamierzonych efektów. „Biało-czerwoni” miewali problemy z wygrywaniem pojedynków powietrznych z rosłymi rywalami, a nawet gdy to się udawało, to druga piłka padała zazwyczaj łupem graczy Ericksona. Podopiecznym Probierza najlepiej wychodziło szybkie rozegranie po odbiorze. Od przesadnego trzymania piłki i wymieniania nieskończonej ilości podań skuteczniejsze było jak najszybsze przedostanie się pod pole karne Wysp Owczych i finalizacja akcji.

Rola Piotra Zielińskiego

Z racji na absencję Roberta Lewandowskiego rolę kapitana przejął Piotr Zieliński. Nie tylko mentalnie. Przede wszystkim na boisku. To on zarządzał dzisiaj całą drużyną, był jej osią. Gdy któryś z zawodników nie wiedział, co ma zrobić z piłką, podawał ją do gracza Napoli, a ten zawsze coś wymyślił. A to piękne podanie prostopadłe do przodu, a to zmiana kierunku ataku, a to zgubienie balansem ciała rywala i atak na bramkę. Widać było, że Zieliński jest na kompletnie innym poziomie niż reszta zawodników na boisku. Kapitan przez duże K.

W pierwszej połowie 29-latek był raczej ustawiony wyżej i starał się kreować grę, będąc bliżej pola karnego rywali. Atakował środkiem, zagęszczał boczne sektory boiska, ale raczej nie schodził niżej do rozegrania piłki. Zmieniło się to po przerwie, a najbardziej widocznie po wprowadzeniu na boisko Karola Świderskiego i Adama Buksy. Wtedy Zieliński stał się wolnym elektronem w pełnym tego słowa znaczeniu. Poza kreowaniem gry wysoko schodził także niżej, gdzie przejmował piłkę od obrońców i rozprowadzał ataki „Biało-czerwonych”.

Probierza
Zieliński schodzący nisko do rozegrania piłki
Zieliński po wyprowadzeniu piłki z obrony

Analiza bramek

Pierwszy gol padł w 4. minucie spotkania. W teorii jest to bardzo dobry prognostyk, ale w praktyce wcale nie zmienił nastawienia Polaków i przez kolejne kilkanaście mieliśmy problem ze stworzeniem sobie klarownej sytuacji. Samo trafienie było… lekko chaotyczne. Daleki wyrzut z autu Jakuba Kiwiora, wygranie pojedynku i dośrodkowanie Przemysława Frankowskiego, złe wybicie kapitana Farerów, przytomne zachowanie Zielińskiego i dobry strzał Sebastiana Szymańskiego.

Dośrodkowanie Frankowskiego, wbiegający Szymański i Cash
Przytomne podanie Zielińskiego
Pasywność Farerów, strzał Szymańskiego

Drugi gol, który padł w 65. minucie, był natomiast dużo ładniejszy. Świetna zespołowa akcja Polaków zakończona dobrym uderzeniem Adama Buksy. Szczególnie należy zwrócić uwagę na bierność, pasywność zawodników z Wysp Owczych. Kilkukrotny brak doskoku dał „Biało-czerwonym” wiele miejsca i czasu, które ci skrzętnie wykorzystali.

Sporo miejsca Dziczka, brak doskoku rywali
Przetransportowanie piłki na skrzydło poprzez Zielińskiego
Prosty zwód, wygranie pozycji przez Frankowskiego
Kiepskie krycie, dobry strzał Buksy

Nie był to mecz ani dobry, ani zły. Był raczej dostateczny, akceptowalny, taki sobie. Z jednej strony zwycięstwo, dobry wynik, wiele nowych twarzy, czyste konto. Z drugiej zaś nuda, mało akcji pomimo gry w przewadze jednego zawodnika, słaby występ kilku graczy czy dość częsty brak pomysłu na grę. Najważniejsze jest zwycięstwo i możliwość awansu na mistrzostwa Europy 2024, ale przed Probierzem jeszcze sporo pracy, jeśli chce wygrywać także z mocniejszymi rywalami.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze