Mraz: Cieszę się, że trafiłem do Śląska


17 lutego 2012 Mraz: Cieszę się, że trafiłem do Śląska

Słowacki gracz lewej strony boiska otwarcie zapewnia, że jego aklimatyzacja we Wrocławiu przebiega bardzo dobrze. Patrik Mraz przyznaje także, że nie może się doczekać zaprezentowania swoich umiejętności w oficjalnym meczu.


Udostępnij na Udostępnij na

Były gracz MSK Zilina wypowiada się na temat nowego pracodawcy w samych superlatywach, pozytywnie oceniając sztab szkoleniowy, a także kolegów z zespołu. – Bardzo dobrze, podoba mi się miasto i cieszę się, że trafiłem do takiej drużyny. Świetny zespół i supertrener – to wszystko składa się na to, że we Wrocławiu i na Śląsku czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że pokażę się też z dobrej strony w rywalizacji sportowej – szumnie zapowiada.

Czy Orest Lenczyk da szansę Mrazowi już w pierwszym meczu rundy wiosennej?
Czy Orest Lenczyk da szansę Mrazowi już w pierwszym meczu rundy wiosennej? (fot. Filip Susmanek/ iGol.pl)

Mraz nie precyzuje swojej pozycji, wyjaśniając, że najlepiej czuje się zwyczajnie na lewej flance, niezależnie od wyznaczonych zadań – ofensywnych czy defensywnych. – W sparingach występowałem na kilku pozycjach, zdecydowanie najlepiej czuję się na lewej stronie. W okresie przygotowawczym grałem już jako lewy pomocnik i lewy obrońca i wydaje mi się, że lepiej prezentuję się w bloku defensywnym – przekonuje.

Uniwersalny piłkarz nie jest jedynym Słowakiem w składzie Śląska, w kadrze jest bowiem jeszcze popularny „Super Mario”, czyli Kelemen. Mraz przyznał, że obecność golkipera miała wpływ na szybszą aklimatyzację. – Marian jest moim rodakiem i naprawdę bardzo pomaga mi od samego początku mojego pobytu we Wrocławiu. Dzięki niemu udało mi się bez problemu wejść do drużyny, a poza tym pokazał mi miasto, ułatwia mi się w nim urządzić. Jestem mu za to bardzo wdzięczny.

Pytany o to, czy wybiegnie w pierwszej jedenastce z Ruchem Chorzów, Mraz odsyła zainteresowanych do trenera. – Tego to nie wiem [śmiech]. To już pytanie do trenera Oresta Lenczyka, bo to on podejmuje decyzję. Ja mogę jedynie od siebie dodać, że bardzo chciałbym zadebiutować już w sobotę.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze