Mourinho: Nie mam nic do udowodnienia


16 marca 2010 Mourinho: Nie mam nic do udowodnienia

Dzisiejszy wieczór będzie ważnym momentem w karierze portugalskiego trenera. Wraz z Interem Mediolan przyjeżdża na Stamford Bridge, aby rozegrać rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea Londyn.


Udostępnij na Udostępnij na

Jose Mourinho wraca na stadion Chelsea pierwszy raz od trzech i pół roku. Jest pewien, że nawet przy ewentualnym wyeliminowaniu londyńczyków, zostanie gorąco przywitany przez fanów „The Blues”. Przed dzisiejszym meczem Portugalczyk powiedział:

Jose Mourinho wierzy, że zaliczka z pierwszego meczu wystarczy, aby osiągnąć ćwierćfinały LM
Jose Mourinho wierzy, że zaliczka z pierwszego meczu wystarczy, aby osiągnąć ćwierćfinały LM (fot. bbc.uk.com)

Moim celem jest osiągnięcie ¼ finału z Interem. Jeżeli to się uda, będzie to ważny moment dla Interu, drużyny, która od tak dawna nie zdobyła pucharu Ligi Mistrzów. Nie mam nic do udowodnienia ani Chelsea, ani jej kibicom i piłkarzom. Jedyną rzeczą jaką mogę zrobić, to odpowiednio przygotować i zmotywować moich piłkarzy. 

Dodatkowo „The Special One” poświęcił kilka słów na temat występu młodego Rossa Turnbulla i kontuzji dwóch pozostałych golkiperów Chelsea:

Widziałem, jak Czech opuszczał boisko w Mediolanie. Wygląda na to, że nie zagra we wtorek. Na pewno jest to wielka strata dla Chelsea, ponieważ Czech jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. To nie pierwszy raz, kiedy drużyna jest zmuszona do wystawienia trzeciego bramkarza. Szczerze przyznam, że nie znam Rossa Turnbulla.

Mourinho odszedł z Chelsea w 2007 roku. Przez trzy lata spędzone w Londynie, Portugalczyk zdobył dwa mistrzostwa Anglii (2005, 2006), Puchar Anglii (2007), Puchar Ligi Angielskiej (2005, 2007), Angielską Tarczę Dobroczynności (2006) oraz dwa razy dotarł do półfinału Ligi Mistrzów (2005, 2007).

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze