Jan Cieśliński

Motor Lublin – jakie wzmocnienia na rundę wiosenną przygotował ambitny beniaminek?

Motor Lublin stawia na transfery – od doświadczonych zawodników po młode talenty. Czy ambitny beniaminek spełni swoje wysokie aspiracje w rundzie wiosennej PKO Ekstraklasy?

29 stycznia 2025 Motor Lublin – jakie wzmocnienia na rundę wiosenną przygotował ambitny beniaminek?
Oskar Foltyński

Powrót Motoru Lublin do PKO Ekstraklasy po 32 latach jest początkiem nowego rozdziału w historii klubu. Zimą beniaminek przeprowadził odważne wzmocnienia, łącząc doświadczenie z młodością, by nie tylko utrzymać się w lidze, lecz także wyznaczyć kierunek na przyszłość. Czy nowe nabytki, takie jak Herve Matthys, Antonio Sefer czy młodzi Bright Ede i Franciszek Lewandowski, pomogą Motorowi zrealizować cel – miejsce w czołówce ligi?

Udostępnij na Udostępnij na

– W przyszłym sezonie chcemy być w TOP 3 PKO Ekstraklasy. Nie widzę powodu, by o takich marzeniach nie mówić i nie wierzyć, że Motor to osiągnie – tymi słowami prezes Motoru Lublin Zbigniew Jakubas wyraża swoje aspiracje dotyczące beniaminka.

Motor Lublin ogłosił zakontraktowanie pięciu nowych piłkarzy w zimowym okienku transferowym. Kim są nowi zawodnicy i czy pomogą drużynie ze stolicy Lubelszczyzny pozostać w pierwszej połowie tabeli ligowej?

Transferowy priorytet: doświadczenie, młodość i rywalizacja

Beniaminek postawił na połączenie doświadczenia z młodością. Najgłośniejszym transferem jest Herve Matthys, który dołączy do Motoru z Beerschot VA, podpisując umowę do czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Matthys to wychowanek RSC Anderlechtu i były młodzieżowy reprezentant Belgii, w barwach której rozegrał 30 spotkań, zdobywając przy tym cztery bramki.

 


– Herve to obrońca o profilu, jakiego szukaliśmy. Jest lewonożny, ma duże doświadczenie, dobre wyprowadzenie piłki i jest agresywny w grze, na czym nam zależało. Wspólnie ze sztabem i skautingiem jesteśmy przekonani, że pozyskanie tego zawodnika będzie dla nas wzmocnieniem – skomentował transfer Paweł Golański, dyrektor sportowy Motoru.

Nowy obrońca może być postrzegany jako następca Sebastiana Rudola, który niedawno rozwiązał kontrakt z klubem po 2,5 roku współpracy.

     Wzmocnienie ofensywy: Antonio Sefer – nowe ogniwo ataku

Motor Lublin postanowił wzmocnić swoją linię ataku, pozyskując 24-letniego skrzydłowego Antonio Sefera. Piłkarz dołącza do klubu na zasadzie wypożyczenia z Hapoelu Beer Sheva. W przeszłości Sefer występował w młodzieżowych zespołach w Holandii, a w 2019 roku zasilił szeregi dwukrotnego mistrza Rumunii, FC Rapid. Na początku poprzedniego sezonu przeniósł się do izraelskiego klubu, dla którego rozegrał 63 spotkania, zdobywając 12 bramek i notując tyle samo asyst.

                     Ostoja w środku pola: Jakub Łabojko

Po ogłoszeniu rozstania Motoru Lublin z legendą klubu, Rafałem Królem, drużyna szybko podjęła działania, aby wzmocnić swoje szeregi. Do zespołu dołącza Jakub Łabojko, który stanie się kluczowym ogniwem w środku pola. 27-letni pomocnik zasilił szeregi beniaminka na zasadzie wolnego transferu, podpisując kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2026 roku.

Łabojko to były młodzieżowiec Piasta Gliwice, a także zawodnik Rakowa Częstochowa i Śląska Wrocław. W 2020 roku przeniósł się do włoskiej Brescii, w której rozegrał 70 spotkań. Następnie kontynuował swoją karierę na Cyprze i w Serie B, reprezentując barwy Ternany w 90 meczach.

– Kuba trenował z nami niemal od początku okresu przygotowawczego. Wypadł pozytywnie i solidnie przepracował zgrupowanie w Turcji. Ma duże doświadczenie i dobrą znajomość ekstraklasy. Wierzymy, że w Motorze szybko się zaaklimatyzuje i stanie się wartością dodaną dla drużyny – powiedział Paweł Golański, dyrektor sportowy Motoru.

Młode talenty: Bright Ede i Franciszek Lewandowski

Na uwagę zasługuje również pozyskanie Brighta Ede oraz Franciszka Lewandowskiego – młodych talentów, które podkreślają długofalowe plany klubu.

– Bright to utalentowany zawodnik, którego chciały w tym okienku pozyskać inne kluby. Cieszę się, że trafia do nas. Jego transfer wpisuje się w naszą filozofię stawiania na młodych polskich zawodników i tworzenia im optymalnych warunków do rozwoju – podkreśla Paweł Golański.

17-letni Bright Ede przechodzi do Motoru na zasadzie transferu definitywnego z KGHM Zagłębia Lubin, podpisując kontrakt do końca 2026 roku. Lewonożny środkowy obrońca szlifował swoje umiejętności w Delcie Warszawa oraz Zagłębiu Lubin. W listopadzie ubiegłego roku zadebiutował w reprezentacji Polski U-18 w meczu przeciwko Belgii.

Franciszek Lewandowski to zaledwie 16-letni pomocnik z Championa Warszawa, który po pozytywnych testach podpisał trzyletni kontrakt z Motorem Lublin.

– Pozyskujemy najzdolniejszych zawodników w swoich rocznikach, a Franek jest tego kolejnym przykładem. Ma duży potencjał, co potwierdziło się podczas testów. Wierzymy w jego rozwój i że dzięki ciężkiej pracy wypłynie na szerokie wody – dodaje Paweł Golański.

Rywalizacja pomiędzy słupkami: Gasper Tratnik

Na pozycji bramkarza Motor również nie odpuszcza. Po kontuzji kolana Ivana Brkicia, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy, rundę jesienną zakończył w bramce Kacper Rosa. Jego solidne występy nie wystarczyły, by uniknąć rywalizacji na tej pozycji.

Nowym zawodnikiem Motoru został 25-letni Gasper Tratnik, który przeszedł na zasadzie transferu definitywnego ze słoweńskiego ND Primorje, podpisując kontrakt do czerwca 2026 roku. Mierzy 191 cm wzrostu i jest wychowankiem NK Dob. Jesienią występował w ND Primorje, rozgrywając 18 spotkań.

– Gasper został wyselekcjonowany z grona wielu bramkarzy i wpisuje się w parametry, jakimi się kierowaliśmy. W naszym modelu gry chcemy grać piłkę od tyłu, więc potrzebowaliśmy bramkarza dobrze grającego nogami. Liczymy, że Gasper podniesie rywalizację w bramce – podsumował Paweł Golański.

Cel na wiosnę: walka o pierwszą połowę tabeli

Motor Lublin zakończył rundę jesienną na wysokim, 7. miejscu w PKO Ekstraklasie, a w ostatniej kolejce sprawił niespodziankę, odbierając punkty wiceliderowi Rakowowi Częstochowa. Warto przypomnieć, że drużyna z Lublina już wcześniej udowodniła, że nie obawia się rywalizacji z ekstraklasową czołówką. Beniaminek sensacyjnie pokonał liderującego Lecha Poznań na wyjeździe oraz triumfował w domowym starciu z Pogonią Szczecin, pokazując swoją siłę i determinację.

Transfery przeprowadzone przez Motor Lublin sugerują, że klub chce zachować ofensywny styl gry, wzmacniając defensywę młodymi, utalentowanymi zawodnikami, wprowadzając dodatkowy spokój w środku pola oraz podnosząc rywalizację na pozycji bramkarza. Podczas gdy inne kluby wprowadzają minimalne zmiany, drużyna z Lublina przeprowadziła aktywną zimową ofensywę transferową.

Czy te wzmocnienia wystarczą, by Motor znalazł się w pierwszej połowie tabeli na koniec sezonu? Przekonamy się już niebawem, drużyna ze stolicy Lubelszczyzny wraca do gry 1 lutego podejmując u siebie Lechię Gdańsk.

Ekstraklasa beniaminkowie Motor Lublin Transfery Zbigniew Jakubas

Komentarze
Maciej (gość) - 1 dzień temu

Dajcie nam rok bedziemy w top 1 ekstraklasy

Odpowiedz
tgdm (gość) - 1 dzień temu

swietny artykul, pozdrowienia dla Motoru z Poznania

Odpowiedz
Michał (gość) - 1 dzień temu

kawał wiedzy dla kogoś, kto nie śledzi dokładnie ruchów Motoru. Dobry artykuł.

Odpowiedz
gosc (gość) - 1 dzień temu

Dobry artykuł przyjemnie się czytało a Motor pewnie utrzyma się w środku tabeli

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze