Już jutro Sporting Braga podejmie w meczu 1/16 Ligi Europejskiej mistrza Polski, Lecha Poznań. W pierwszym spotkaniu portugalska drużyna musiała uznać wyższość poznaniaków, ale w rewanżu Braga ma zamiar walczyć o awans.
– Mecz rewanżowy rozegramy na własnym stadionie, dlatego nie możemy zawieść swoich fanów. Możemy obiecać wszystkim, że będziemy walczyć od pierwszej do ostatniej minuty. Będziemy grać, aby wygrać i awansować do dalszych gier. Ostatnia ligowa porażka nie wpłynie na mecz z Lechem. Wiemy, na co nas stać i postaramy się to pokazać – powiedział brazylijski obrońca Bragi.
O tym, czy Bragę stać na pokonanie Lecha, przekonamy się już jutro. Niemniej jednak drużyna Domingosa jest mocno osłabiona przez kontuzje wielu zawodników, a następcy nie pokazują się z dobrej strony.
![Zaatakował policjanta na meczu, przyspieszył rozpad Jugosławii, został bohaterem Chorwacji – oto Zvonimir Boban [WIĘCEJ NIŻ PIŁKA #11]](https://igol.pl/wp-content/uploads/z/zvonimir_boban.jpg)
MOSSORO WYPI ERDALAJ PREZ PLOT DO MAMY H UJ
leszek to łamaga, czy to praga czy to braga ;p