Trener Fiorentiny Vincenzo Montella chciałby sprawić wiosenną niespodziankę drużynie Milanu i wyprzedzić ją w tabeli Serie A, awansując na trzecią lokatę premiowaną udziałem w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Różnica między dwoma zespołami jest niewielka.
Fiorentina ma szansę na Ligę Mistrzów, gdyż tylko sześć punktów dzieli ją od Milanu. Jednak domowa porażka na Stadio Artemio Franchi może spowodować, że „Rossoneri” odskoczą „Violi” aż na dziewięć punktów, i wtedy taka strata może oznaczać pożegnanie z marzeniem o Lidze Mistrzów.
Montella powiedział, że liga włoska jest bardzo nieprzewidywalna, co argumentował porażką Romy z Palermo, i przestrzegł Milan, aby miał się w niedzielę na baczności. Trener Fiorentiny chce, aby jego zawodnicy jutro pokazali niebywały futbol i pokonali Milan.
Vincenzo Montella wie, że zostało jeszcze osiem spotkań do końca sezonu, ale cel „Fiołków” się nie zmienił. Nadal są nim najbardziej prestiżowe rozgrywki w Europie.
Fiorentina zagra z Milanem bez Stevana Joveticia, który, jak przyznał skrzydłowy Juan Cuadrado, jest bardzo ważnym ogniwem w zespole Montelli. Jednak jest wielu bardzo dobrych zawodników, którzy są w stanie zastąpić Joveticia. Należy również dodać, że spotkanie Fiorentiny z Milanem będzie jednym z ciekawszych pojedynków tej kolejki.