Jak silne są drużyny na Euro? Grupa A pod lupą


7 czerwca 2016 Jak silne są drużyny na Euro? Grupa A pod lupą
Franceinfo.fr

24 ekipy po 23 piłkarzy każda. W sumie 552 zawodników. Dokładnie tylu już od piątku będzie miało okazję na zaprezentowanie swoich umiejętności przed całym światem. Kto dysponuje najsilniejszą kadrą? Oceniamy wszystkie kadry, formacja po formacji. Na pierwszy ogień grupa A, a więc gospodarze, Rumuni, Szwajcarzy i Albańczycy.


Udostępnij na Udostępnij na

Poszczególne formacje oceniono w skali szkolnej (1-6)

Francja

(fot. Grzegorz Rutkowski / iGol.pl)

Bramkarze

Numerem jeden w kadrze Francji jest Hugo Lloris i to jest bardzo dobra wiadomość dla kibiców „Trójkolorowych”. Zmiennicy, czyli Steve Mandanda i Benoit Costil, również gwarantują wysoki poziom. Generalnie o postawę golkiperów Francuzi martwić się nie muszą.

Ocena formacji: 5+

Obrońcy

Linia obrony, pod nieobecność takich piłkarzy jak Raphael Varane czy Jeremy Mathieu, to największa bolączka gospodarzy. Najprawdopodobniej wyjdą oni na mecz otwarcia w linii: Bacary Sagna, Adil Rami, Laurent Koscielny, Patrice Evra. Innymi słowy będzie to niesamowicie doświadczona defensywa, która jednak może mieć tendencje do pewnych awarii. Nazwiska rezerwowych też niespecjalnie przekonują. W skali całej Europy wciąż jest czego zazdrościć, ale akurat Francuzi mogą czuć niedosyt.

Ocena formacji: 4-

Pomocnicy

Środek pola to jakiś zupełnie inny poziom. Genialny N’Golo Kante jako defensywny pomocnik, przed nim Blaise Matuidi i Paul Pogba. Czy trzeba dodawać coś więcej? Jeśli każdy z nich zagra tak, jak za najlepszych meczów w minionym sezonie, to reszta drużyny w zasadzie może iść się poopalać. Na bokach zapewne zagrają Antoine Griezmann i albo Dimitri Payet, albo Anthony Martial. Druga linia „Trójkolorowych” ma wszystko, by niemożliwie zachwycać tego lata.

Ocena formacji: 6

Napastnicy

Typowych środkowych napastników Francja bierze dwóch: Olivier Giroud jako ten pierwszy i Andre-Pierre Gignac jako zmiennik. Jeden zaciął się w Arsenalu, drugi gra na peryferiach poważnej piłki, w meksykańskim Tigres. To co? Dwója i następni? Nic z tych rzeczy, Giroud może przestał strzelać w Anglii, w kadrze jednak ładuje jak oszalały. Gignac z kolei zakończył sezon w nowej dla siebie rzeczywistości z 32 trafieniami. Nie są tacy słabi.

Ocena formacji: 5-

Ocena reprezentacji: 5


Rumunia

(fot. Eu-football-info.tumblr.com)

Bramkarze

Rumunia przyjechała do Francji z wyjątkowo „anonimową” kadrą, choć akurat między słupkami nie jest tak źle. „Jedynką” będzie bardzo solidny Ciprian Tatarusanu z Fiorentiny, zmiennikiem Costil Pantilimon z Watford FC. Nie jest ekskluzywnie, ale jest całkiem nieźle.

Ocena formacji: 4

Obrońcy

Kapitanem reprezentacji jest Vlad Chiriches, który miał być niemożliwym „kotem”, ale nie sprawdził się ani w Tottenhamie, ani w Napoli. Obok niego zagra zapewne Cosmin Moti, którego pamiętamy z występu życia w barwach Ludogorca, kiedy to w końcówce dogrywki stanął między słupkami i w konkursie rzutów karnych zapewnił Bułgarom awans do Champions League. Na bokach jest jedno wielkie doświadczenie: Christian Sapunaru z prawej i Razvan Rat z lewej strony. Dla obu będzie to zapewne ostatni turniej.

Ocena formacji: 3-

Pomocnicy

Druga linia to w zasadzie prawie sami wyrobnicy. Z tyłu Mihaii Pintilii i Ovidiu Hoban, z przodu Garbiel Torje, Bogdan Stancu i Nicolae Stanciu. Właśnie w tym ostatnim tkwi największa nadzieja Rumunów na sukces. Młody piłkarz strzelił w tym roku cztery bramki w pięciu meczach kadry trenera Iordanescu. To jest Euro, najlepsze zespoły na kontynencie, wypadałoby postraszyć większymi nazwiskami.

Ocena formacji: 2+

Napastnicy

W ataku są zawodnicy umiejący seryjnie strzelać bramki, gorzej tylko, że robią to w dość przeciętnych zespołach. Jest Florin Andone z drugoligowej hiszpańskiej Cordoby (21 goli w 36 meczach), jest Claudiu Keseru z Ludogorca Razgrad (15 trafień w 28 meczach w lidze bułgarskiej), trochę mniej nastrzelał Denis Alibec. W przedniej formacji w klubie występuje też wspomniany wyżej Bogdan Stancu. Znów bez szału.

Ocena formacji: 3

Ocena reprezentacji: 3


Szwajcaria

Szwajcaria
Szwajcaria (fot. 7ens.com)

Bramkarze

Między słupkami u Helwetów z pewnością będzie ktoś znający dobrze swój fach. Na posterunku jest bowiem trzech gości z Bundesligi. Bluzę z nr. 1 nosił będzie zapewne Yann Sommer z Borussii Moenchengladbach, za jego plecami czai się Roman Burki z Dortmundu. Stawkę uzupełnia Marwin Hitz z FC Augsburg. Jest z czego wybierać.

Ocena: 5-

Obrońcy

Na bokach klasa światowa, w środku lekki dramat. Duet Stephan Lichtsteiner – Ricardo Rodriguez zapewni Szwajcarom spokój z tyłu i ciągłe zagrożenie z przodu. W środku ani Steve von Bergen, ani Johan Djourou, ani Fabian Schar nie gwarantują należytej solidności. Gdyby oceniać same flanki, byłoby na 6, za środek skończyłoby się na dwói. Wyśrodkowujemy i wychodzi mocno średnia czwórka.

Ocena: 4

Pomocnicy

Dwa wielkie i kilka pomniejszych nazwisk. Granit Xhaka niedawno został bohaterem rekordowego transferu (za 45 milionów euro z Borussii Moenchengladbach do Arsenalu), Xherdan Shaqiri będzie starał się przypomnieć szerszej publiczności. Do tego doświadczeni Valon Behrami Blerim Dzemiaili nieprzewidywalny Admir Mehmedi. Z taką drugą linią Szwajcarzy mogą zajść całkiem daleko.

Ocena: 5-

Napastnicy

Największy rozgłos spośród szwajcarskich napastników ma oczywiście nastoletni Breel Embolo, piłkarz FC Basel, który jest o krok od transferu do jednego z wielkich klubów, tak naprawdę po raz pierwszy będzie miał okazję zmierzyć się z wielką presją turnieju międzynarodowego. Jego zmiennicy, czyli Eren Derdiyok i Haris Seferović, także powinni dawać radę w trudnych momentach. Jakby nie patrzeć, Helweci mają naprawdę mocną kadrę.

Ocena: 4

Ocena reprezentacji: 4


Albania

(fot. Footballmatchpreviews.com)

Bramkarze

Między słupkami w Albanii stanie Etrit Berisha, ostro walczący o pierwszy skład Lazio z Federico Marchettim. Obaj rezerwowi, a więc Alban Hoxha i Orges Shehi, to piłkarze występujący na co dzień w lidze albańskiej. Generalnie rzecz ujmując nazwiska nikogo nie powalają, ocena nie może być więc zbyt wysoka.

Ocena: 3+

Obrońcy

Gdyby wszyscy byli jak najgłośniejsze nazwisko w całej kadrze, czyli Elseid Hysaj, który rzekomo na zamienić Napoli na Bayern Monachium po Euro, Albania nie miałaby raczej opinii outsidera. Gorsza sprawa, że reszta raczej nie dojeżdża poziomem do młodego prawego obrońcy. Wiadomo czego spodziewać się po Loriku Canie, który w piękny sposób wieńczy swoją wspaniałą karierę, pieczętując ją występem na Euro. Formację uzupełnią Arlind Ajeti z Frosinone i Mergim Mavraj z FC Koeln. Nie ma wielkiej tragedii, za to na ławce jest już bardzo biednie.

Ocena: 3+

Pomocnicy

Środek pola w Albanii także nie jest taki ostatni. W czasie meczu przeciwko Szwajcarom, bratobójczy pojedynek z Granitem stworzy Taulant Xhaka, wspierany przez piłkarzy z 2. Bundeslili, czyli Ergysa Kacego i Amira Abrashiego. Każdy z nich to nominalna „szóstka”, właśnie dlatego debiutant zamiast zachwycać piękną i odważną grą, postawi raczej na realizację założeń taktycznych. Na bokach biegać będą zapewne Shkelzen Gashi i Odise Roshi. Zagrożenie płynące z ich strony nie będzie raczej jakieś wybitne.

Ocena: 3-

Napastnicy

Najskuteczniejszym napastnikiem w kadrze Albanii jest Armando Sadiku. Napastnik FC Vaduz strzela całkiem sporo bramek w lidze szwajcarskiej, stąd to on wybiegnie najpewniej w pierwszym składzie w pierwszym meczu na Euro. Zmiennikami będą: znany z polskich boisk Bekim Balaj, który całkiem nieźle radzi sobie w chorwackiej Rijece, a także występujący w Turcji Sokol Cikalleshi. Wydaje się jednak, że im dalej w las, tym słabsza jest kadra Albańczyków.

Ocena: 2+

Ocena reprezentacji: 3

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze