Gwiazdor Barcelony, Lionel Messi, chciałby odwdzięczyć się swojemu klubowi poprzez tytuły i przede wszystkim piękną grą wpisać się do historii futbolu.

Najlepszy piłkarz globu 2009 roku wybiega myślami daleko w przyszłość i już teraz mówi, że chciałby grać do końca swojej kariery w Barcelonie – klubie, któremu, jak sam twierdzi, bardzo wiele zawdzięcza.
– Zostanę w Barcelonie tak długo, jak tylko będę mógł. Zawdzięczam jej nie tylko to, że dała mi szansę zaistnienia, ten klub całkowicie zmienił moje życie – powiedział Messi.
22-latek stawia przed sobą wielkie cele. – Kiedy wygrało się już wszystko jedyne, co pozostaje, to zrobić to jeszcze raz – mówi Argentyńczyk, który w poprzednim roku triumfował w Lidze Mistrzów, lidze hiszpańskiej i pucharze Hiszpanii, a w sumie wywalczył ze swoim zespołem sześć tytułów.
W tym sezonie „Barca” nie ma już szans na powtórzenie tego wyczynu, jednak zarówno obrona tytułu w Hiszpanii, jak i w Europie jest coraz bardziej prawdopodobna.
Messi chciałby jednak czegoś więcej niż tylko samych pucharów. – Za 50 lat wszyscy będą wspominali nie zdobyte przez nas tytuły, ale sposób w jaki to osiągnęliśmy. Dzisiejszy zespół Barcelony ma nie tylko szansę na tworzenie najnowszej historii futbolu, ale także na wpisanie się do jej kart jako jeden z najlepszych zespołów w ogóle – mówi argentyński napastnik.
tak samo mówił Ronaldihno i nie został.
Ronaldinho zmarnował siebie przez liczne imprezy
itp. Messiemu raczej to nie grozi... Za zadne
pieniadze nie odejdzie z barcy... Nigdy xDD
ronaldo jest jepsz aha lever4ever żądzi
Analfabeta to napisał na pewno jakiś przedszkolak
messi rządzi xD