Nowy selekcjoner reprezentacji Argentyny, Alejandro Sabella, oznajmił, że za jego kadencji kapitańską opaskę nosić będzie Lionel Messi. Trener „Albicelestes” pochwalił też gwiazdę Barcelony za jego klasę i za to, jak wiele wnosi on do gry reprezentacji.
Argentyńczycy przebywają aktualnie w Kalkucie, gdzie przygotowują się do piątkowego towarzyskiego meczu z Wenezuelą. Potyczka z „Vinotinto” będzie pierwszym spotkaniem byłego trenera Estudiantes de La Plata w nowej roli. Prowadzoną przez niego drużynę na boisko wyprowadzi Leo Messi, który zastąpi w roli kapitana swojego klubowego kolegę, Javiera Mascherano. Sabella stwierdził, że cały naród powinien być wdzięczny, że najlepszy piłkarz na świecie jest właśnie Argentyńczykiem.
– Musimy być wdzięczni, że mamy Messiego, najlepszego piłkarza na świecie, który kocha reprezentować swój kraj. On po prostu nie potrafi grać słabo, za każdym razem, gdy pojawia się na boisku, gra co najmniej dobrze. Ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, abyśmy byli wdzięczni za to, że jest z nami i dali mu trochę spokoju, żeby on także był szczęśliwy.
– Musimy przestać myśleć, że Messi wygra dla nas każdy mecz. Bo tak nie będzie. Tak samo przestańcie się zastanawiać, czemu Leo inaczej gra w Barcelonie, a inaczej u nas. A to, że nie śpiewa hymnu? Dajcie spokój, on wyjechał do Hiszpanii jako bardzo młody chłopak, ale i sercem, i głową zawsze jest z nami, możecie mi wierzyć – dodał Sabella, kierując te słowa do wszystkich, którzy krytykują nowego kapitana jego zespołu.
Kolejnym nowym pomysłem selekcjonera dotyczącym Leo Messiego jest wystawianie 24-latka jako wolnego elektrona, biegającego za plecami trzech napastników, i w takiej roli ma on wystąpić w piątkowym spotkaniu. Jak zapewnia Sabella, decyzja o zmianie kapitana była podjęta nie tylko przez niego, ale przez całą drużynę.
– Na początku mojej kadencji nic takiego nawet nie przyszło mi do głowy, ale dziennikarze zaczęli zadawać pytania i to sprawiło, że wziąłem taką możliwość pod uwagę. Porozmawiałem na ten temat z moimi współpracownikami, a także z Leo i Javierem (Mascherano – przyp. red.). To dzięki dziennikarzom zrozumiałem, że trzeba będzie zmienić kapitana zespołu. Gdy podzieliłem się tą informacją z innymi, przedyskutowaliśmy to i jednogłośnie zadecydowaliśmy o podjęciu takiej decyzji.
Messi jest najlepszym graczem na świecie a może
nawet i w historii! Nie można go krytykować za to
że inaczej gra w Barcelonie a inaczej w
Argentynie.On po prostu musi się odnaleźć i nie
być krytykowany bo to mu na pewno nie pomoże! Mam
nadzieję że Messi będzie wreszcie grał
porywająco i w Barcie i w reprezentacji no i że
będzie dobrym kapitanem zespołu!!!
wybitny to gracz lecz lider z niego żaden .