Menedżer Interu Mediolan, Walter Mazzari, przyznał przed derbowym spotkaniem z AC Milan, że wierzy w zwycięstwo swojego zespołu. Włoch potwierdził, że nie ma w planach robić gruntownych zmian w składzie i taktyce przed tak ważnym meczem.
Trener Nerazzurri zauważył, że niedzielny rywal prezentuje ogromną jakość i po problemach kadrowych związanych z kontuzjami powoli z powrotem staje na nogi i jest bardzo trudnym przeciwnikiem. 52-letni szkoleniowiec przyznał, że najbardziej niepokoi go świetna gra „Rossonerich” w kontrataku.
Przed tygodniem Inter poległ na stadionie San Paolo w Neapolu z podopiecznymi Rafy Beniteza 2:4, jednak menedżer nie ma zamiaru zmieniać taktyki, ponieważ była ona dobra, trzeba tylko wprowadzić drobne poprawki –Chcę zagrać w takim sam sposób jak z Napoli, tylko z większą ostrożnością. Myślę, że Palacio może rozstrzygnąć te derby.
Były opiekun zespołu z Neapolu wyraził także swoje uznanie dla szkoleniowca Milanu, Massimiliano Allegriego – Mam wiele szacunku dla jego umiejętności trenerskich.
Mazzarri nie chciał komentować plotek transferowych dotyczących swojej największej gwiazdy, Fredy’ego Guarina. Kolumbijczyk jest łączony z wieloma europejskimi klubami i w każdej chwili może odejść, jeżeli pojawi się konkretna oferta. Takich plotek nie chce słuchać jednak trener Interu, który dementuje wszystkie informacje – Nie chcę mówić o rynku transferowym już dziś. Jest obecnie zbyt wiele plotek o Guarinie. Fredy odpowiada na to wszystko grą na boisku.