ONBG: Maxence Lacroix – człowiek, który zaszokował Haalanda


Maxence Lacroix jest kolejnym francuskim stoperem, przed którym stoi otworem wielka piłkarska kariera

5 maja 2021 ONBG: Maxence Lacroix – człowiek, który zaszokował Haalanda
https://www.ruetir.com/2021/02/28/wolfsburg-youngster-maxence-lacroix-schmadtkes-next-hit/

24 kwietnia 2020 roku, druga połowa meczu pomiędzy VfL Wolfsburg i Borussią Dortmund. Tuż przy linii bocznej na boisko pada Erling Haaland po starciu bark w bark z obrońcą przeciwnika. Norweg z uśmiechem na ustach podnosi głowę, a jego mina ukazuje podziw wobec oponenta, który właśnie w bezpośrednim starciu bez faulu powalił go na ziemię. Tym obrońcą jest Maxence Lacroix.


Udostępnij na Udostępnij na

Sztuka, jakiej dokonał Maxence Lacroix, może wydawać się dla kogoś czymś nie do końca niezwykłym. W końcu każdy z topowych napastników na świecie może paść na ziemię po starciu z przeciwnikiem. To starcie było jednak czymś więcej niż tylko walką o piłkę. Ukazało ono niesamowitą siłę fizyczną, która cechuje Lacroixa w tak młodym wieku. Ta siła fizyczna to zresztą niejedyny atut, który Francuz zaprezentował w bardzo prestiżowym starciu z Borussią Dortmund.

Francuskie bogactwo na środku obrony

Raphael Varane, Presnel Kimpembe, Clement Lenglet, Dayot Upamecano – to tylko niektórzy z klasowych stoperów reprezentacji Francji. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości wśród nich znajdzie się stoper VfL Wolfsburg – Maxence Lacroix.

Maxence Lacroix urodził się 6 kwietnia 2000 roku w Villeneuve-Saint-Georges, największej fracuskiej aglomeracji. W wieku sześciu lat rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną w klubie AS Les Croquants à Limeyrat. Do 15. roku życia występował w klubach na południu Francji, po czym przeniósł się do szkółki piłkarskiej FC Sochaux.

Debiut w pierwszej drużynie tego zespołu Lacroix zaliczył 22 grudnia 2018 roku w starciu z FC Lorient. Mecz ten był rozgrywany na drugim poziomie rozgrywkowym we Francji. Właśnie z tego pułapu młody stoper przeniósł się do VfL Wolfsburg. Zanim jednak do tego doszło, rozegrał on półtora sezonu dla FC Sochaux. W swoim debiutanckim roku Maxence Lacroix wystąpił w siedmiu spotkaniach, we wszystkich w pełnym wymiarze czasowym.

Do dużo bardziej regularnych występów doszło w kolejnym sezonie 2019/2020. W nim aktualny obrońca „Wilków” rozegrał 20 spotkań. Z pewnością byłoby ich jeszcze więcej, jednak Francuzi zdecydowali się na zakończenie sezonu już w połowie marca ze względu na pandemię Covid-19. Ta liczba gier była jednak wystarczająca, aby Lacroix przykuł uwagę dużo lepszych klubów niż FC Sochaux. Za wówczas 20-latka VfL Wolfsburg zdecydował się wyłożyć 5 milionów euro i podpisał z Francuzem czteroletni kontrakt.

Warto dodać, że w międzyczasie Maxence Lacroix zaczął regularnie występować w młodzieżowych reprezentacjach Francji. W drużynach U-16, U-17, U-18 i U-20 stoper rozegrał do tej pory dwanaście spotkań.

Aklimatyzacja? Maxence Lacroix jej nie potrzebuje

25 sierpnia 2020 roku Maxence Lacroix dołączył do drużyny VfL Wolfsburg. Samo pozyskanie utalentowanego gracza z drugiej ligi francuskiej nie było zaskoczeniem. Jednak kwota, jaką wyłożono za środkowego obrońcę, wzbudziła spore zainteresowanie nowym graczem „Wilków”. Niecodziennie płaci się 5 milionów euro za środkowego obrońcę, który nie zagrał jeszcze ani minuty na żadnym najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Wydawało się, że VfL inwestuje w przyszłość i transakcja zacznie się spłacać na przestrzeni lat. Nic bardziej mylnego, ponieważ Lacroix z miejsca stał się podstawowym piłkarzem Wolfsburga. Już w swoim drugim występie Francuz wpisał się na listę strzelców w meczu eliminacji Ligi Europy. Trzy dni później nastąpił debiut w Bundeslidze, który od razu dał defensywie Wolfsburga pierwsze powody do radości w postaci czystego konta.

Wraz z upływającym czasem Francuz coraz bardziej umacniał swoją pozycję w zespole. Człowiek, od którego Lacroix miał się uczyć i obok którego miał zbierać cenne doświadczenie, nazywa się John Brooks. Boisko szybko zweryfikowało obu piłkarzy. To 21-latek jest najlepszym środkowym obrońcą „Wilków” w tym sezonie. Bardzo dobra postawa na placu gry szybko wpłynęła na wartość stopera. Maxence Lacroix jest na ten moment wyceniany na 25 milionów euro. Oznacza to, że cena, którą trzeba by było za niego zapłacić, wzrosła 25-krotnie na przestrzeni niecałego roku.

Francuz na ten moment rozegrał w tym sezonie w barwach Wolfsburga 33 spotkania. Lacroix strzelił w nich dwie bramki i zanotował trzy asysty. W sumie obejrzał w trakcie 2833 minut na boisku osiem żółtych kartek.

Jak gra Maxence Lacroix?

Wspomniana na wstępie tego artykułu siła fizyczna Lacroixa nie jest jego jedynym atutem. Francuz bardzo często „wyjaśnia” zagrożenie pod swoją bramką. Na papierze świadczy o tym przede wszystkim liczba wybitych piłek z pola obrony. Pod tym względem Lacroix zajmuje dziewiąte miejsce w całej Bundeslidze z 149 wybiciami. W tej statystyce wyróżniają się przede wszystkim stoperzy Augsburga. Bezkonkurencyjny na ten moment jest Felix Uduokhai, który wybijał piłkę spod własnej bramki już 220 razy.

Maxence Lacroix bardzo dobrze „czyta” grę. W całym sezonie 21-latek przejmował piłkę już 59 razy. Lepszych od niego pod tym względem jest w Bundeslidze ledwie trzech zawodników. Jednak największe wrażenie zrobił u Francuza element gry, który w ostatnich latach u środkowych obrońców bardzo zyskał na znaczeniu. Szybkość – także ona cechuje Lacroixa. W meczu, w którym powalił on Haalanda, popisał się również sprintem o prędkości 35,75 km/h. Ta wartość jest na ten moment czwartym wynikiem tego sezonu Bundesligi.

Nie dziwi, że szybki rozwój Francuza przykuł uwagę innych topowych klubów. Dużo mówiło się w ostatnim czasie o zainteresowaniu Borussii Dortmund. Szacuje się, że Wolfsburg oczekiwałby za swojego gracza co najmniej 30 milionów euro. Ostatnie miesiące pokazały, że Maxence Lacroix jest wart tych pieniędzy, a w przyszłości prawdopodobnie i jeszcze większych.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze