Maradona kontra Müller


Po marcowym meczu towarzyskim między Niemcami a Argentyną na wieść o tym, że ma siedzieć obok Thomasa Müllera na konferencji prasowej, Diego Maradona wstał i wyszedł z sali. Nazwał go też chłopcem od podawania piłek. Po dzisiejszym meczu musi mu być jednak nie w smak...


Udostępnij na Udostępnij na

Thomas Müller rozpoczął dzisiejszy „pogrzeb” Argentyny, strzelając bramkę na 1:0 już w 3. minucie meczu, czym zasłużył sobie na powszechną pochwałę ze strony futbolowego światka.

20-letni napastnik Bayernu w siedmiu meczach w reprezentacji strzelił już cztery gole. Wszystkie na mistrzostwach świata. Müller jest w gronie największych faworytów do korony króla strzelców. Młody Niemiec stał się rozpoznawalny na całym świecie, choć jeszcze kilka miesięcy temu o takim rozgłosie mógł tylko pomarzyć.

Do niedawna nie słyszał o nim również Diego Maradona. Na konferencji prasowej, po marcowym spotkaniu z ekipą naszych zachodnich sąsiadów, odmówił jej przeprowadzenia  z powodu siedzącego właśnie obok niego Thomasa Müllera. Trener Argentyny stwierdził, że to chłopiec od podawania piłek. Müller debiutował wtedy w kadrze. Potem Maradona oczywiście przeprosił za swoje słowa, zarzekając się, że nie wiedział o grze młodego napastnika w kadrze Niemiec, ale niesmak pozostał.

Wszyscy pamiętliwi, na czele z Thomasem Müllerem, muszą mieć dziś swój dzień zemsty na argentyńskiej sławie. A i sam „Boski Diego” ma dziś zapewne nietęgą minę…

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze